Another Raindrop

Po wydanej w 2016 roku płycie Zbigniewa Namysłowskiego „"Polish jazz – YES!” album 22-letniego saksofonisty Kuby Więcka to drugi komponent wznowionej po prawie trzech dekadach serii Polish Jazz, której logo zdobiło niegdyś najważniejsze polskie nagrania jazzowe. Premiera noszącej tytuł „Another Raindrop” płyty Więcka budziła więc szczególne emocje, a pewnie i nadzieje – to, że debiutuje on w ramach słynnego wydawniczego cyklu, świadczy o zaufaniu, którym obdarzono młodziutkiego muzyka. Więcek wespół z kontrabasistą Michałem Barańskim i perkusistą Łukaszem Żytą zrealizowali album, którego obecność w prestiżowej serii nie powinna budzić żadnych zastrzeżeń.

Zawiera on trzynaście kompozycji – poza jedną, wszystkie to utwory lidera – które w raczej miniaturowych formach eksponują bardzo interesującą koncepcję Więcka. Chodzi w niej o lapidarność wypowiedzi, wierność kompozycji zakładającą swobodę realizacji oraz pewną bezpretensjonalność, która cechuje sposób gry grupy. Nie doświadczymy tu długich introdukcji, cierpliwego budowania napięcia ani rozbudowanych solówek – Więcek błyskawicznie przechodzi do sedna. Owe sedno stanowią różne, z lekkością podane treści: zgrabne swingowanie, folkowe zagrywki, quasirockowe refreny czy groove'ujące zabawy muzycznym słowem. Zaangażowanie, humor, powaga, tradycja, współczesność ujęte są w mądrych proporcjach, a za każdym utworem stoi dany, mniej lub bardziej odmienny, koncept.

Zasługą Więcka są nie tylko dobre kompozycje, z których niejedna zostaje w pamięci, i świetna warsztatowo gra, ale również otwarcie Barańskiego i Żyty na postawę pełną wyobraźni i swobody. Muzykują w trio aż miło, zaskakując błyskotliwymi wstawkami, alternatywnym poprowadzeniem frazy czy urozmaiceniem pulsu. Rytmy nieraz płyną nieregularnie, omijając oczekiwane uderzenia, choć płytę zdecydowanie bardziej znamionują regularność i przystępność aniżeli hermetyczna ekspresja.

„Another Raindrop” to pierwszy autorski album Kuby Więcka – jakie będą jego dalsze dokonania? Po takim debiucie wyczekiwać ich powinno się z podwyższoną uwagą.