Przeczytaj

  • Serpentes

    Brytyjski label Weekertoft doskonale rozpoczął rok 2019! Najpierw podwójna edycja duetu Evan Parker & Paul G. Smyth, teraz kolejna premiera, poczyniona przez mistrza gatunku Johna Russella z dwoma interesującymi aspirantami w dziedzinie swobodnej improwizacji, rezydującymi na ogół po drugiej stronie kanału La Manche. I od razu nasza cenzurka, żeby nie było wątpliwości – Serpentes, to pierwszy poważny kandydat na listę najlepszych płyt 2019 roku!

  • Rosa Parks: Pure Love

    Po znakomitym albumie “Lebroba” Wadada Leo Smith wraca w 2019 roku z nową płytą. I to jaką! Tym razem nie w barwach ECM i nie w towarzystwie gitarzysty Billa Frisella i perkusisty Andrew Cyrille’a. “Rosa Parks: Pure Love” to pod względem muzycznym zupełnie inna bajka, przeciwny wręcz biegun.

  • Telyn Rawn

    “Telyn Rawn” to jedna z tych płyt, która w ciekawy i oryginalny sposób łączy w sobie inspiracje folklorem i muzyką improwizowaną. Jej autorem jest walijski harfista, który na potrzeby tegorocznego solowego albumu sięgnął do literatury z XIII wieku i tam natrafił na wzmianki o wyjątkowym instrumencie. Dowiedział się o istnieniu średniowiecznej harfy z naciągniętym końskim włosiem. Jak sam mówi: “Zajmowałem się tekstami historycznymi i poezją, nauczyłem się technik i muzyki z rękopisu Roberta ap Huw i badałem znaczenie kultu koni w kulturze walijskiej”.

  • Joe Fonda: it's all rooted in the passion

    Joe Fonda is an American bassist and improviser. In those strange, pandemic times I talked to him about situation of musician’s in pandemic times, his cooperation with Anthony Braxton and multi-dimensional approach to improvisation.

    How COVID-19  affects your work, plans and everyday life? What do you think: will the music world change after this pandemic in any way?

  • My voice and my language always reflect my recent experiences - interview with Elisabeth Harnik

    What is the most important for you in improvising?

    Elisabeth Harnik: The process of creating, either together with a collective or alone as a soloist. The shared celebration of the moment and our creativity.

    Does education helped you in finding your own voice in improvised music?

  • Earthseed

    Nicole Mitchell to od wielu lat jedna z najważniejszych postaci kontynuujących idee powstałe w ramach środowiska AACM, to artystyka świadoma swoich muzycznych korzeni, celów, wyśmienita improwizatorka, kompozytorka, bandleaderka. Kto miał okazję widzieć ją na scenie mógł osobiście doświadczyc aury radości i życzliwości jaka ją otacza. Wszystko to sprawia, że każdej nowej pozycji w dyskografii Nicole warto przyjrzeć się z zainteresowaniem.

  • The Night Of The Swift

    Pewien intrygujący personalnie kwartet, lat temu kilka, wydał równie intrygującą płytę Tone Hunting. Dziś, dzięki inicjatywie wydawniczej FSR, formacja ta powraca z nową muzyką i składem zdawałoby się minimalnie skorygowanym w stosunku do pierwowzoru (nowa obsady stanowiska perkusisty). O ile płyta wcześniejsza była bardziej niż dobra, o tyle ta nowa The Night Of The Swift śmiało może wkraczać na wszelkie listy najlepszych płyt pandemicznego, prawdziwie diabelskiego roku 2020. Jaka w tym rola nowego perkusisty, o tym m.in. poniżej.

  • Muzyka, którą gram, jest o życiu i śmierci - wywiad z Joelem Futtermanem

    Z amerykańskim pianistą Joelem Futtermanem rozmawiam o tym, jak wpływa na niego obecna sytuacja społecznej izolacji, co jest dla niego najważniejsze w procesie twórczym i jakie ma plany wydawnicze na nieodległą przyszłość.

    Co może zrobić muzyk taki jak Ty w czasach społecznej izolacji?

  • Omega

    Od kilku lat na świecie obserwujemy poważny regres. Okazuje się, że niegdyś wywalczone prawa nie są nam dane raz na zawsze, a o kwestie mniejszości narodowych, ideologicznych, seksualnych, czy wyznaniowych, trzeba nieustannie walczyć. Tę tematykę na swoim debiutanckich albumie „Omega”podejmuje dwudziestotrzyletni saksofonista – Immanuel Wilkins. Czarnoskóry artysta prześledził sto lat amerykańskiej historii i z pomocą współczesnej postbopowej muzyki granej przez kwartet pokazuje nam, że problemy rasizmu i walki o ludzką godność są nadal niezwykle aktualne.

  • Free Hoops

    Czy muzyka w formacie fortepianowego tria może jakkolwiek zaskakiwać pod koniec 2020 roku? Wydaje się, że nie i że już prawie na pewno wszystko w tym temacie zostało powiedziane. Czy zatem Sylvie Courvoisier wynajduje proch w kontekście tego typu artystycznej formuły? Też nie. Jednak wcale nie musi, bo gra z takim przekonaniem, swobodą i wyczuciem, że nim się spostrzeżemy, jak w okamgnieniu mijają 53 minuty z muzyką zawartą na albumie zatytułowanym “Free Hoops”.

  • Two Live Sets

    Peter Evans i Sam Pluta współpracują już ze sobą od ponad dekady. Występują w różnych składach, np. Wet Ink Ensemble, Rocket Science czy grupie Evana Parkera - USA Electro-Acoustic Septet. Znają zatem swoje możliwości i wiedzą, czym ta współpraca może skutkować. Najbardziej eksperymentalną formą ich wspólnego grania jest jednak duet. W 2014 roku pokazali, na co ich stać na “Event Horizon”. W 2020 roku zabierają nas w pełną mocnych wrażeń podróż do świata muzyki ekstremalnej.

  • It is important to find your voice - interview with Steve Swell

    You are an active musician since 1975. You've recorded a lot of albums and played a lot of concerts. When and why was it easier to make your own music: in the beginning of your career or right now?

  • CEL

    Jak meloman ma sobie radzić z letnią duchotą, gdy sprawdzone 1000 sposobów już nie działa, a zapas napojów chłodzących i kostek lodu w zamrażalniku zrobiony? Wydawałoby się, że wszystko zostało dopięte na ostatni guzik i można oddać się ulubionej czynności, czyli słuchaniu muzyki. Zaraz, zaraz. Ale czego słuchać, gdy duchota dalej doskwiera, a kolejne burze tylko potęgują to odczucie? Najlepiej włączyć najnowszą płytę Huberta Zemlera i Felixa Kubina, która jest jak mrożący krew w żyłach powiew arktycznego chłodu.

  • Roland Dahinden – Podejmij ryzyko i baw się tym!

    Roland Dahinden to szwajcarski kompozytor, improwizator, puzonista, a także człowiek któremu nic nie jest obojętne. Opowiedział mi o najnowszym albumie „Dancing a Stone”, współpracy ze swoją żoną i inspiracjach zaczerpniętych od Johna Cage’a i Anthony’ego Braxtona. W rozmowie z Rolandem przede wszystkim, na pierwszy plan wyszły wartości, którymi kieruje się zarówno w życiu, jak i muzyce: wolność, równość i szacunek do drugiego człowieka.

     

Strony