Flying Soul

Autor: 
Piotr Rudnicki
Aki Takase La Planete
Wydawca: 
Intakt Records
Data wydania: 
15.01.2014
Dystrybutor: 
Intakt Records
Ocena: 
4
Average: 4 (1 vote)
Skład: 
Aki Takase - Piano, Celesta; Louis Sclavis - Clarinet, Bass Clarinet; Dominique Pifarély – Violin; Vincent Courtois Cello

Aki Takase – „Europejka z Osaki”, jedna z najważniejszych obecnie jazzowych pianistek starego kontynentu wiele energii twórczej poświęca ostatnio projektom typu tribute. Niemniej, w przerwach między okresami zgłębiania tajemnic repertuaru Fatsa Wallera, Duke’a Ellingtona czy Erica Dolphy’ego znalazła moment, by sformować skład La Planète i ruszyć z nim w nieco inne, swobodne przestrzenie.

Po takie płyty sięga się z przyjemnością. Sama koncepcja muzyki opartej wyłącznie na pianinie, klarnetach i smyczkach jest dość niespotykana i wobec tego obiecująca, a nazwisko znakomitego Louisa Sclavisa, z którym Aki Takase pracowała choćby przy okazji albumu Yokohama tym więcej przyciąga uwagę. To on właśnie przedstawił pianistce Dominique’a Pifarély (skrzypce) i Vincenta Courtois (wiolonczela), którzy uzupełnili skład kwartetu. Wszyscy ci muzycy mają już tak wysoką na scenie jazzowej pozycję, że możnaby się było po nich spodziewać czegoś w rodzaju dostojnej kameralistyki – tymczasem szczęśliwie tak nie jest. Płyta Flying Soul, choć słychać na niej polor cechujący „poważne” sale koncertowe nie ma pretensji do bycia całkiem na serio.

 

Kompozycje o uważnie, kunsztownie tkanej strukturze, gdzie otaczane improwizacjami Sclavisa  refleksyjne sekwencje smyczków i pianina przeplatają się wzajemnie, niby niezdecydowanie podążając naprzód, sąsiadują z licznymi jedno-dwuminutowymi miniaturami. Są wśród nich fragmenty ilustracyjne, jak bazująca na ostinatach Schoolwork czy pogodna melodia Onigawarau, są narastające drżenia smyczków w Turtle Mirror oraz improwizatorskie wybuchy (Rouge Stone oraz Finger Princess). W sąsiedztwie mnogości „przerywników”, których rozmaitość świadczy zarówno o szerokiej wiedzy jak i fantazji kompozytorki pojawiają się interesujące dłuższe formy. Jest niepokojący, złożony utwór tytułowy z dynamicznym wstępem pędzącego pianina i odzywającymi się z nagła skrzypcami, z wsamplowaną dziecięcą piosenką i wspaniałym duetem Takase/Sclavis, jest ludowa Tarantella, mistyczny Twelve Tone Tale Alexandra von Schlippenbacha, czy urokliwy Moon Cake.

Liczba wpływów, jakie się na tę płytę złożyły i zręczność, z jaką zostały one w jedną spójną całość spięte są niezwykłe. Aki Takase ze swoim kwartetem stworzyła misterne cudeńko o lekkiej formie i bogatej treści, która na pierwszy rzut oka zdaje się być niewidoczna, lecz przy bliższym spojrzeniu ukazuje inteligencję, polot i otwartość swej twórczyni. Współczesny kameralizm w wydaniu Aki Takase La Planète to nad wyraz ciekawa i wciągająca muzyczna lektura.

1. Into The Woods; 2. Rouge Stone; 3.Wasserspiegel; 4. Onigawarau; 5. Finger Princess; 6. Morning Bell; 7. Turtle Mirror; 8. Reading; 9. Intoxication; 10. Schoolwork; 11. Flying Soul; 12. Tarantella; 13. Twelve Tone Tales; 14. Moon Cake; 15 Piece for La Planete