Free'odde

Autor: 
Łukasz Iwasiński
Jakub Paulski
Wydawca: 
V Records
Dystrybutor: 
V Records
Data wydania: 
29.12.2024
Ocena: 
3
Average: 3 (1 vote)
Skład: 
Jakub Paulski – gitara, kompozycje Wojciech Lichtański – saksofon altowy Mateusz Śliwa – Saksofon tenorowy Cyprian Baszyński – trąbka Tymon Trąbczyński – kontrabas Maksymilian Olszewski – perkusja

Polska nie ma bogatej tradycji jazzowej gitary. W ostatnich trzech dekadach XX wieku pojawiło się w naszej historii kilku wybitnych muzyków grających na tym instrumencie (choćby Marek Biliziński, Jarosław Śmietana, Marek Napiórkowski i Janusz „Yanina” Iwański), ale to nie oni kreowali wizerunek rodzimego jazzu, pozostając w cieniu pianistów, saksofonistów, trębaczy i skrzypków. Sytuacja zaczęła się zmieniać w XXI wieku, zwłaszcza w jego drugiej dekadzie, gdy do głosu doszło nowe pokolenie ciekawych gitarzystów, jak: Raphael Rogiński, Marcin Olak, Kamil Pater, Marek Kądziela, Michał Starkiewicz, Marek Malinowski czy Szymon Mika. Kilka lat temu do tego grona dołączył Jakub Paulski.

Gitarzysta ma na koncie płytę swojego tria, zatytułowaną „Preludium”. Liderował także bardzo ciekawemu projektowi Space Welders inspirowanemu „Solaris” Stanisław Lema. „Free'odde” to debiutancki album jego nowego sekstetu. Krążek wypełniają złożone, acz przystępne, precyzyjnie i bogato zaaranżowane kompozycje. Przejrzyste, wysmakowane, eleganckie, ale niepozbawione niespodzianek. Wrażenie robi mnogość pomysłów, bogactwo muzyki - łączącej klimat cool jazzu, post-bop, raczej łagodne, lecz nie miałkie, z rzadka nabierające pewnej gwałtowności fusion. Zwraca uwagę świetna aranżerska robota, dzięki której muzyka ma przestrzeń i rozmach. Ekspresja Paulskiego przywołuje chwilami Jima Halla czy też Johna Abercrombiego. Przeważnie jest wstrzemięźliwa, ale są momenty, gdy gitarzysta pozwala sobie na nieco bardziej zadziorne, dysonansowe motywy. Gra wszystkich członków zespołu jest często wirtuozowska, ale nie popisowa. Improwizacje poszczególnych instrumentalistów, nawet gdy nabierają większej swobody, nie wychodzą poza przemyślane, zdyscyplinowane, narzucone przez lidera ramy. Najlepiej prezentują się saksofoniści - Wojciech Lichtański na alcie i Mateusz Śliwa na tenorze, acz niektóre partie trębacza Cypriana Baszyńskiego też wypadają nader ciekawie.

„Free'odde” jest niewątpliwie dojrzałą artystyczną propozycja. Jednak odniesienie do „free” w tytule może być nieco mylące. Trochę brakuje mi tu pazura, większego temperamentu, żarliwości, które bardzo cenię w muzyce. Ale to już kwestia indywidualnej wrażliwości i gustu. W kategorii wyrafinowanego, progresywnego, autorskiego jazzowego mainstreamu to płyta ze wszech miar udana.

1. New Minor2. Italian Sketches part 13. 2 Listopada part 14. 2 listopada part 25. New Major6. Italian Sketches part 27. Około Pierwszej8. Sketches from 315