jazzarium

Lou Reed - gdyby dziewięć lat temu nie zniknął miałby dziś 81 lat

Pierwszą dorosłą muzyką, jaka kiedykolwiek trafiła do moich uszu była kaseta Lou Reeda „Ecstasy”. Niczego wtedy nie wiedziałem o muzyce. Kupiłem ją chyba dlatego, że dostała masę gwiazdek w Machinie a ja chciałem zacząć „interesować się muzyką”. W tym czasie chciałem też kupić album Laurie Anderson „Talk Normal”, ale nie było go na kasecie. Nie wiedziałem wtedy jeszcze, że Laurie i Lou są parą - nic mnie to z resztą nie obchodziło. Obchodziła mnie moja kaseta.

Orrin Keepnews - człowiek żyjący dla jazzu!

Historia jazzu to wielkie indywidualności, mistrzowie, improwizatorzy wizjonerzy i ludzie, którzy zmieniali swoją grą oblicze tej muzyki. Tak postrzegamy jazz z perspektywy jego twórców. Ale za nimi, w cieniu i ciasnej przestrzeni reżyserek dźwięku, poza światłami reflektorów i czasem także z dala od wielkiej sławy, byli również inni, wcale niemniej ważni ludzie, dzięki którym ów jazz został utrwalony i jest bezpiecznie następnym pokoleniom przypominany w zaczarowanej w płyty formie. Było kilku ważnych producentów w jego historii.

W Krakowie dojrzałem jako improwizator - wywiad z Markiem Tokarem

Nagrałeś dwie płyty z Kenem Vandermarkiem i Klausem Kugelem: “Escalator” i “No Exit Corner”. Czym różnią się te wydawnictwa?

Mark Tokar: Są to dwie różne płyty, obydwie nagrane w krakowskiej Alchemii. “Escalator” został nagrany w maju 2016 roku, a “No Exit Corner” w 2017. Z mojego punktu widzenia drugi album jest
bardziej dojrzały, a muzycy o wiele lepiej rozumieją się nawzajem.

Czy przypominasz sobie, kiedy i w jakich okolicznościach poznałeś Kena i Klausa?

Charles Gayle - Bezdomna muzyka w przebraniu klauna

Awangardowy jazz nie jest muzyką, która z łatwością wdzierałaby się pod wszystkie strzechy. To w znacznej mierze gatunek pogranicza - balansuje pomiędzy sztuką, muzyką współczesną a rozrywką, łączy częstokroć estetyki bardzo odległe, dla których wspólnym mianownikiem jest „jedynie” sceniczne tu i teraz. Ujarzmianie chaosu  jawi sie w tak postawionej systematyce jako praktyka zarówno twórców, odbiorców, jak i krytyków. W przypadku tych ostatnich częstym mącicielem jest kategoryzacja, która niekiedy sprzyja marginalizowaniu zjawisk nietypowych, dziwnych, ekstremalnych.

Intimate Strangers

Sara Serpa to jedna z moich ulubionych wokalistek i jej karierę śledzę już od prawie dziesięciu lat. Dla mnie każda nowa płyta z jej udziałem to przynajmniej małe wydarzenie, więc pełen radości i ekscytacji zasiadłem do słuchania albumu najnowszego: Intimate Strangers.

Consentrik Quartet nowy zespół i zarazem nowy album Nelsa Cline'a już w marcu.

14 marca Nels Cline wyda album ze swoim zespołem Consentrik Quartet o tym samym tytule. W jego  skład wchodzą: saksofonistka Ingrid Laubrock, basista Chris Lightcap i perkusista Tom Rainey. Album, pełen swingujących i elektryzujących momentów, jest wyrazem głębokiego porozumienia w zespole oraz wszechstronności Cline'a zarówno jako instrumentalisty, jak i kompozytora. Consentrik Quartet będzie dostępny w ekskluzywnej wersji kolorowej płyty winylowej, czarnej płyty winylowej, CD lub cyfrowo.

Nauczyłem się, żeby podążać za natchnieniem - wywiad z Trevorem Wattsem

Saksofonista Trevor Watts to jedna z najważniejszych postaci brytyjskiej sceny jazzowej. Rozmawiam z nim na temat przeszłości i przyszłości, współpracy z RGG i o tym, jak pracuje się z Veryanem Westonem i Barrym Guyem.

Jak zmieniła się muzyka improwizowana od czasów powstania Spontaneous Music Ensemble?

Trevor Watts - człowiek władający większością muzycznych języków

Trevor Watts pojawił się na brytyjskiej scenie jazzowej w połowie lat 60. Z przytupem, ponieważ od razu wszedł w skład jednej z najważniejszych formacji w Wielkiej Brytanii. Gdy wszyscy ekscytowali się "Brytyjską inwazją", Beatlesami, Stonesami, Kinksami i The Who, Watts i jego Spontaneous Music Enseble krzewiło na wyspach tradycję muzyki improwizowanej. I czynili tak przez 30 lat, do rozpadu grupy. Saksofonista Trevor Watts, który założył SME wraz z perkusistą Johnem Stevensem, stał się kluczową postacią dla brytyjskiego jazzu.

Po prostu Zlatko Kaucic

Zlatko Kaucic to perkusista, który był czas, że do Polski zaglądał często. Pojawiał się już na Krakowskiej Jesieni Jazzowej w latach 2012- 2015, warszawskim Ad Libitum Festival. W ostatnich latach uczestniczył w Solo Festiwalu, a także w nieistniejącym już Art Of Improvisation. Wszystkie jego występy mają wielu zwolenników, skupionych szczególnie na nowych, zadziwiających dźwiękach. 

Shadow Plays

Ostatnie lata dla pianisty Craiga Taborna są niezwykle owocne. Artysta nagrywał i wydawał albumy w duetach. Były nagrania z Matsem Gustafssonem, Kris Davis, Vijayem Iyerem i Ikue Mori - szczególnie udane okazały się pianistyczne kolaboracje zawarte na albumach “Octopus” i “The Transitory Poems”. Bardzo ciekawą propozycją była płyta “Daylight Ghosts” wydana przez ECM w 2017 roku.

Strony