Pianistka Sylvie Courvoisier i skrzypek Mark Feldman pracują razem od prawie dwóch dekad. Wielu krytyków ocenia ich współpracę jako wieloletnią redefinicję znaczenia dialogu pomiędzy muzyką Zachodu i muzyką Europy.
O ich płytach pisze się w samych superlatywach, ale także w atmosferze docenienia zarówno kunsztu instrumentalnego, jak również ogromnej inwencji jaką obydwoje obdarzeni są jako improwizatorzy. Na ich kolejne wspólne duetowe nagrania świat muzyki nie tylko jazzowej czeka ze zniecierpliwieniem. W tym roku doczeka się w maju i jak zawsze płyty szukać trzeba w zasobach słynnego Intaktu.
Nowe nagranie tandemu zatytułowane jest Time Gone Out i nagrane zostało w nowojorskim studio nagraniowym Oktaven Audio . Jak zapowiada wydawca płyta pokazuje graną przez artystów muzykę, jako dzieło balansujące pomiędzy energią i delikatnością, siłą a powściągliwością i jest rodzajem sumy nabytych przez nich wspólnych doświadczeń, historią wzajemnych fascynacji i podziwu.
Spodziewać się więc możemy, co nie jest w przypadku tego duetu, żadnym zaskoczeniem, muzyki rozpiętej gdzieś pomiędzy tym co zaoferowała tradycja europejskiej muzyki komponowanej oraz awangardowymi poczynaniami, do których zachęcał free jazz w takich osobach jak Cecil Taylor choćby.