A Wild, Blatant Truth - ukazała się biografia Charlesa Lloyda

Autor: 
Redakcja
Autor zdjęcia: 
mat. promocyjne

Charles Lloyd wielka postać wiekiego jazzu. Od lat sześciu dekad artysta, na którego spoglądają oczy wszystkich kochających jazz w tej najbardziej duchowej postaci. W latach 60. był jednym z najbardziej popularnych jazzmanów na scenie. Dzięki niemu świat usłyszał o takich gwiazdach jak Jack De Johnette czy Keith Jarrett. Znamy go nie najgorzej bo w ostatnich latach bywał u nasz często i pozostawił po sobie nawet tego znakomite dowody, w postaci płyty „Wild Man Dance” nagranej podczas koncertów na festiwalu Jazztopad.

Ale czy na pewno znamy go dobrze? Kariera Charlesa Lloyda kryje wiele tajemnic, a on sam nie jest człowiekiem po prostu kroczącym od sukcesu do sukcesu w światłach reflektorów. Bywało, że zostawiał jazz by szukać swojego głosu w innych rodzajach muzyki, bywało też zostawiał sceniczny zgiełk za sobą i znikał z wielkiej jazzowej estrady tak skutecznie, że trzeba było nie mało zapału, aby go odnaleźć i namówić do powrotu.

I właśnie teraz nadarzyła się znakomita okazja aby kilka tych tajemnic jego życia odrobinę odsłonić. Kilka tygodni temu na sklepowe półki trafiła pierwsza biografia Charlesa Lloyda, napisana przez cenionego krytyka i publicystę muzycznego Jesefa Woodarda. Podstawą jej są wywiady jakie autor przeprowadził z Lloydem w ciągu ostatniego ponad ćwierćwiecza, i jak twierdzi recenzent Jazz Timesa Nate Chainen – to wartościowe źródło dla wszystkich pragnących zgłębić tajemnice jednej z wielkich jazzowych legend.

I aż chciałoby się pomarzyć, że ksiązka ta kidyś zostanie przetłumczona na jezyk polski.

Tagi: