Charles Lloyd wielka postać wiekiego jazzu. Od lat sześciu dekad artysta, na którego spoglądają oczy wszystkich kochających jazz w tej najbardziej duchowej postaci. W latach 60. był jednym z najbardziej popularnych jazzmanów na scenie. Dzięki niemu świat usłyszał o takich gwiazdach jak Jack De Johnette czy Keith Jarrett. Znamy go nie najgorzej bo w ostatnich latach bywał u nasz często i pozostawił po sobie nawet tego znakomite dowody, w postaci płyty „Wild Man Dance” nagranej podczas koncertów na festiwalu Jazztopad.