IV Symfonia Góreckiego na płycie w Nonesuchu

25 września nakładem oficyny Nonesuch Records ukażą się trzy pozycje związane z twórczością Henryka Mikołaja Góreckiego. Swoją wydawniczą premierę będzie miała „IV Symfonia - Tansman Episodes” - ostatnie dzieło kompozytora. Po raz pierwszy na płycie analogowej ukaże się kultowa „III Symfonia - Symfonia pieśni żałosnych”. Całość zwieńczy 7-płytowy boks: „Henryk Górecki: A Nonesuch Retrospective”.

IV Symfonia to ostatni utwór Henryka Mikołaja Góreckiego. Zmarły w 12 listopada 2010 roku kompozytor chciał złożyć nim hołd innemu polskiemu twórcy - Aleksandrowi Tansmanaowi. Górecki nie zdążył go dokończyć. Pozostawił jednak szczegółowe instrukcje. Ukończona przez syna kompozytora - Mikołaja Góreckiego - Symfonia miała swoją premierę w ubiegłym roku w Royal Festival Hall. London Philharmonic Orchestra poprowadził Andrey Boreyko. Właśnie to wykonanie trafi na płycie w nasze ręce we wrześniu.

Album ten będzie dostępny także jako część 7-płytowego boksu „Henryk Górecki: A Nonesuch Retrospective”. Obok „IV Symfonii” znajdziemy tam nagrania „Lerchenmusik”, słynną III Symfonię, kwartety smyczkowe numer 1, 2 i 3, Miserere, Kleines Requiem für eine Polka, Koncert na klawesyn i orkiestrę smyczkową oraz Trzy kołysanki.

III Symfonia Góreckiego to jeden z fenomenów w historii muzyki współczesnej. Dzieło miało swoją prapremierę pod koniec lat 70tych, jednak dopiero ponowne nagranie i wydanie utworu przez London Sinfonietta - z sopranistką Dawn Upshaw przyniosło dziełu Góreckiego niezwykłą popularność i ponad milionową sprzedaż na całym świecie. Fragmenty „Symfonii…” wykorzystane zostały także w wielu filmach - m.in. „Nieustaszonym” Petera Weira czy „Basquiatcie” Juliana Schnabla. Teraz, blisko 25 lat po premierze i 40 lat po napisaniu dzieła album ukaże się na analogu. Czy znów przyniesie to serię remiksów i cytowań utworu polskiego kompozytora?