jazzarium

Król saksofonu - 120 urodziny Colemana Hawkinsa

Coleman Hawkins był i przez całe lata pozostawał najważniejszym saksofonistą na świecie. Przez ponad 40 lat był na szczycie, dzięki swojej wyobraźni i umiejętności przenoszenia pomysłów na dźwięk. Nie licząc Buddy'ego Boldena, który jest postacią pół-mityczną i nie udokumentowaną żadnym nagraniem, "Hawk" - tudzież "Beans" - pozostawał najbardziej wpływowym saksofonistą tenorowym. Joachim E. Berendt pisał: "Przed nim było kilku saksofonistów tenorowych, jednak ten instrument nie był do końca traktowany jak pełnoprawny".

ADAM Quartet na Krakowskiej Jesieni Jazzowej

To nie jest w Polsce nazbyt cząsta sytuacja, że kwartet smyczkowy otwiera koncerty festiwalu muzyki improwizowanej i jazzowej, ale w tym roku podczas Krakowskiej Jesieni Jazzowej tak właśnie się stanie. Zanim na scenie pojawi się Barry Guy Blue Shroud Band będzie okazja posłuchać występu ADAM String Quartet, który zabierze słuchaczy w muzyczną podróż łączącą poezję i muzykę.
 

Oszukujemy samych siebie, pokazując światu fałszywą wizję Irlandii - Ben Dwyer

„Oszukujemy samych siebie, pokazując światu fałszywą wizję Irlandii” – mówi Benjamin Dwyer,  irlandzki gitarzysta, kompozytor, muzykolog i improwizator. Rozmawiamy o jego klasycznych korzeniach, drodze do grania muzyki improwizowanej m.in. w zespole Blue Shroud Band Barry’ego Guya i wreszcie – o postkolonialnym spojrzeniu na historię muzyki irlandzkiej.

 

Lucas Niggli - perkusja jako źródło improwizacji

Każdy rodzaj muzyki ma swoje źródła, historię, czy tło społeczno-polityczne. O tym ostatnim pisać nie będę, ale chciałbym ukazać postać Lucasa Niggliego właśnie w kontekście tego, co esencjonalne w sztuce. Okazja ku temu jest znakomita, gdyż dziś Lucas wraz z Blue Shroud Band wystąpi w Alchemii i Cnetrum Manggha.

Ramon Lopez: Opowiadać perkusją historie i śpiewać na niej – wywiad z Ramonem Lopezem

Co skłoniło Pana do gry na perkusji? Jak Pańska muzyczna droga się zaczęła?

Byłem samoukiem. Na perkusji zacząłem grać, gdy miałem kilkanaście lat. Tak się złożyło, że na jakimś spotkaniu w miejscu, gdzie znajdowały się instrumenty, obecny był gitarzysta i basista, a brakowało perkusisty. Nie miałem wtedy nawet pałek, ale usiadłem za zestawem perkusyjnym i zacząłem grać rękoma. Była to dla mnie przyjemność i tak jest do dzisiaj.

Zatem nie myślał Pan o żadnym instrumencie?

all this this here

Współczesna twórczość Barry’ego Guya, jednego z najwybitniejszych kontrabasistów, kompozytorów i band leaderów muzyki improwizowanej i free jazzu silnie związana jest z Polską, szczególnie Krakowem, a także Warszawą. Na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat muzyk koncertował tu ze swoimi flagowymi orkiestrami – London Jazz Composers Orchestra i New Orchestra (w obu przypadkach dwukrotnie), grywał także niezliczone koncerty w mniejszych składach, a swoje siedemdziesiąte urodziny świętował na warszawskim festiwalu Ad Libitum.

Muzyka jak świat. Dziś 88 urodziny Dona Cherry'ego!

Minęło wiele lat od debiutów Ornette’a Colemana i Dona Cherry’ego i dziś można ze zdumieniem zastanawiać się nad szokiem, jaki wywołali ci dwaj muzycy w środowisku jazzowym. Zabawne i niezrozumiałe wydaje się często wzburzenie, jakim reagowano na ich występy. O co właściwie chodziło publiczności nowojorskiego klubu Five Spot gdy czuła się niemal urażona propozycją kwartetu dowodzonego przez Colemana. Co tak nimi wstrząsnęło? Ostatecznie, brzmienie zarówno saksofonisty, jak i trębacza wyrastało wprost z „mainstreamowego” jazzu.

Więcej czasu poświęcam na naukę, ćwiczenia i grę na basie - wywiad z Markiem Dresserem

Powiedzieć o kontrabasiscie Marku Dresserze, że jest wirtuozem to tak jakby o Albercie Einsteine powiedzieć, że był dobry z matematyki. Był częścią drugiego wielkiego kwartetu Anthony'ego Braxtona, nagrał nieskończnie wiele wybitnych płyt, a ostatnio wraz z legendarnym Arcado String Trio i Ivo Perelmanem zagrał na płycie Deep Resonance.

Roswell Rudd – człowiek zrodzony z melodii

Lata 60. XX wieku to wyraźny zastój dla rozwoju puzonistów sceny jazzowej. Wówczas to, najlepsi gracze (J.J. Johnson, Bill Harris, Kai Winding) praktycznie zeszli z estrady: Wyjątkiem, który na swoich barkach dzielnie dźwigał oczekiwania wobec tego niedocenianego instrumentu był Roswell Rudd. To właśnie, w latach 60. jego kariera nabrała tempa: grał u boku Steve’a Lacy, Archiego Sheppa, Charliego Hadena. To jednak dopiero początek. 

Michael Zerang - rozmowy część druga

Wcześniej zajmowałeś się również nauczaniem muzyki, czy nadal to robisz?

Strony