Thread Of Light
Satoko Fuji zadziwia mnogością projektów wydawniczych, równocześnie zachwycając ich jakością i zróżnicowaniem. Do grona jej stałych współpracowników należy Joe Fonda. Oboje wielokrotnie spotykali się na scenie oraz w studiach nagraniowych, w rozmaitych personalnych konfiguracjach.
Nie zabrakło pośród tych muzycznych eskapad, projektów duetowych. Obecnie Fujii i Fonda już po raz czwarty połączyli siły aby zarejestrować wspólne w tym kameralnym formacie. Ich pierwsze wspólne wydawnictwo zatytułowane „Duet“ ukazało się w roku 2015. Następnie w dwuletnich odstępach słuchacze otrzymali albumy „Mizu“ oraz „Four“. Dwukrotnie gościnnie dołączył do duetu Natsuki Tamura.
„Thread of Light” jest pokłosiem okoliczności pandemicznych. Acz dość nietypowym. Muzyka powstało bowiem pierwotnie jako solowe nagrania pianistki i udostępniona została na Bandcampie Artystki. Satoko Fuji zachęciła do podobnej aktywności Fondę, który żalił się na brak możliwości występowania i scenicznej interakcji. Ten, po wysłuchaniu jednego z takich zbiorów, zatytułowanego „Step On Thin Ice”, zaproponował … dogranie własnych partii do gotowych już utworów.
Wprawdzie Fuji zaskoczona została takim obrotem sprawy, ale otwartość i ciekawość jak poradzi sobie Fonda z wpasowaniem się w muzykę mającą być z założenia wypowiedzią solo, otworzyła drogę do stworzenia „Thread of Light”. Efekt jest zdumiewający. Trudno – nie znając powyżej historii – zorientować się, że ścieżki Joe Fondy są tak naprawdę swoistym komentarzem do istniejących już nagrań.
Ostatecznie powstało dziesięć utworów, a cała płyta trwa pięćdziesiąt minut z niewielkim okładem. Pomieściły się na niej zarówno stosunkowo krótki impresja, jak i nieco dłuższe formy – „Reflection” oraz finałowe „Between Blue Sky and Cold Water” przekraczają dziewięć minut. Drugie z wymienionych dzieł jest szczególne z jeszcze innego względu – dla Joe’go Fondy stało się pierwszym w karierze nagraniem jako wiolonczelisty. Warto też wspomnieć, że w „Wind Sound” sięgnął on z kolei po flet, tworząc intrygujący kontrast z preparowanym fortepianem.
Nie mam – niestety – złudzeń co do tego, że „Thread of Light” może podbić gusta szerokiej publiczności. Jednak zwolennicy muzyki improwizowanej z pewnością docenią maestrię i kunszt propozycji Satoko Fuji i Joe’go Fondy. Niezdecydowanym również polecam posmakować najnowszych nagrań mistrzów free. To muzyka bez wątpienia z najwyższej półki.
1. Kochi 4:35, 2. Fallen Leaves Dance 4:09,3. Reflection 9.00, 4. Anticipating 5.44, 5. My Song 3.18, 6. Sekirei 2.52, 7. Wind Sound 6.07, 8. Winter Sunshine 2.17, 9. Haru 4.29, 10. Between Blue Sky and Cold Water 9.04
- Aby wysyłać odpowiedzi, należy się zalogować.