Remember Now

Autor: 
Paweł Baranowski
Steve Swell's Slammin' The Infinite
Wydawca: 
Not Two
Data wydania: 
01.05.2006
Ocena: 
5
Average: 5 (1 vote)
Skład: 
Steve Swell – trombone; Sabir Mateen - alto sax, tenor sax, clarinet, alto clarinet; Matthew Heyner - double bass; Klaus Kugel – drums

Kiedy usłyszałem fanfarową introdukcję puzonu i saksofonu, po upewnieniu się, że w kieszeń odtwarzacza zawędrowała dobra płyta, pomyślałem, że Steve Swell do spółki z Sabirem Mateenem przeszli na stronę tych jazzmanów, którzy zamiast dąć w swe rury ile wlezie, ku uciesze jazzowej braci zajęli się cyzelowaniem cudnych dźwięków i harmonii niczym z utworów Pendereckiego (chociażby, dla nielubiących Pana Krzysztofa, proszę sobie tu umieścić kogokolwiek Lutosławskiego, Cage'a, Stockhausena, Strawińskiego, do wyboru do koloru).

Nic z tych rzeczy. Kiedy miną fanfary, zaczyna się ostre granie free, takie, jakie lubię najbardziej. Jeńców nie bierze, bo takowych nie pozostawia. Początkowe fanfary można zatem uznać jedynie za element mający wprowadzić w zaskoczenie i osłupienie potencjalnego słuchacza, by, kiedy już będzie oniemiały, dopaść go bezbronnego.

A muzyka, cóż, kłębi się w skłębionych liniach, burzy się w błyskawicach, gwałcąc powoli uszy niewprawnych i balsamując uszy tych, którzy już słyszeli i uwierzyli. Sympatycy free dostaną tu to, czego oczekują. Nieskrępowane rytmy, takież linie melodyczne. Abstrakcyjne, niedające się wywieść z poprzednich muzycznych fragmentów. Zatem doskonałość. Nie boję się użyć tego słowa, nawet pomimo tego, że płyta została wydana nakładem polskiej wytwórni, a lubimy dokopać temu co krajowe. Otóż wszystko, poczynając od jakości okładki o nieco CIMP-owym charakterze (brawo!), poprzez jakość nagrania, a na kompozycjach Swella i wykonaniu ich przez czwórkę doskonałych muzyków skończywszy, sprawia, że jest to pozycja doskonała.

Nie gadam zatem już więcej, tylko powracam do słuchania, do czego namawiam wszystkich sympatyków free, szczególnie lubiących muzykę wydawaną przez takie labele jak C.I.M.P. czy AUM Fidelity. Powinni być zachwyceni w równym stopniu co ja.

1.  Antlers; 2.  MB-1; 3.  Patient Explorer; 4.  Grow Your Own; 5.  We Interrupt This Channel; 6.  Remember Now; 7.  Different Degrees; 8.  Stride Right