Mechanisms
Nie ma że boli! Poboli i przestanie! Surowe brzmienia saksofonów Rempisa i bębnów Nilssena-Love’a uzupełnia amplifikowana wiolonczela Freda Lonberga-Holma. Panowie dali sobie tu tyle swobody, ile tylko zdąrzyli unieść. I powstała muzyka bardzo ciekawa. I bardzo groźna w starciu bezpośrednim!
Choć panowie łagodnie uśmiechają się ze zdjęcia, w klubie Hideout w Chicago, czerwcowego wieczora 2011 roku żaden z nich nie zamierzał ciągnąć za sobą jeńców. Wszyscy trzej postanowili natomiast wyzbyć się nagromadzonych naddatków energii. Każdy z tych free-jazzowych doktorów ma na ścianie liczne dyplomy, certyfikowane przez profesorów takich jak Peter Brotzmann, Ken Vandermark czy Mats Gustafsson. Wszyscy prowadzą też swoje własne praktyki i laboratoria. Każdy z nich wielokrotnie był a część nawet nagrywała w Polsce swoje płyty - wiedzą więc co to jest prawdziwe życie. Dzięki temu powstał ładunek o mocy posiadającej własności terapeutyczne.
Po krótkim czasie ta, pozornie trudna do przyswojenia ilość hałasu nabiera wartości, a to, co dzieje się pomiędzy muzykami - zarównona poziomie gry jak i samego brzmienia ich instrumentów staje się słuchowiskiem intrygującym i pouczającym.
Tak, przed podaniem warto skonsultować się z lekarzem oraz uprzedzić o zamiarze terapii sąsiadów.
1. Release Levers; 2. Claplock; 3. Roller Nuts
- Aby wysyłać odpowiedzi, należy się zalogować.