Nowe formy ekspresji w jazzowym combo usłyszymy w poniedziałek na festiwalu Jazz i Okolice

JazzOut Tymona Tymańskiego z gościnnym udziałem kontrabasisty Olo Walickiego oraz „terroryści Be-Bopu”, czyli Mostly Other People Do The Killing zagrają w poniedziałek na scenie katowickiego Jazz Clubu Hipnoza w ramach festiwalu Jazz i Okolice.

JazzOut, którego skład tworzą: basista Tymon Tymański, saksofonista Irek Wojtczak, trębacz Tomasz Ziętek i perkusista Kuba Staruszkiewicz, składa hołd muzyce Theloniusa Monka, który jak mówi lider zespołu i pomysłodawca pojęcia yass - Tymon Tymański - "jest twórcą nowoczesności i zawsze był mu bliski. Zagramy go tak, jak ja go czuję" - dopowiada, a skład tego projektu gwarantuje pierwszorzędne muzyczne wydarzenie. Jak pisze Tymański na swoim oficjalnym blogu: „W składzie naszego kwintetu znaleźli się muzycy znani, uznani i otwarto-głowi, funkcjonujący na pograniczu światów muzyki improwizowanej, popu i offu (...). Zabraliśmy się między innymi za osławione "Trinkle Tinkle","Evidence","Epistrophy" i "Brilliant Corners" - cudaczne numery Monka, których nigdy nie słyszałem na jazzowych dżemach. Niektóre z nich zagraliśmy „po bożemu - na swingowo". Inne, stanowiące swoiste węzły gordyjskie, przyszło nam przeciąć mieczem w barbarzyńskim stylu Aleksandra Wielkiego... Jestem pewien, że Monk by się nie pogniewał (...). Geniusze rażą mózgi swoich fanów gromami oryginalności. Monk to jeden z nich - wspaniały dziwak jazzu, którego ogromny pomnik na improwizacyjnym firmamencie krytycy i akademicy najchętniej schowaliby za najbliższą mgławicę!"

Mostly Other People Do The Killing anonsowany jest przez NY Times jako: "Terroryści Be-Bopu zespół hiper Jassowy", "Terrorist Be-Bop Uber-Jass Ensemble" "There's a bustling, ostentatious impiety in the music of Mostly Other People Do the Killing. Led by the bassist Moppa Elliott, it's a jazz quartet with a diligent grasp of history but an anarchic take on convention."

Nowojorski kwartet jazzowy pracuje w składzie: Peter Evans - trąbka, Jon Irabagon - saksofon, Moppa Elliott - kontrabas i Kevin Shea - perkusja. Grupa została założona w 2003 roku i wydała cztery albumy. Muzykom zespołu przyświeca motto, że tworzenie muzyki jazzowej powinno być przyjemne, czarujące i współczesne. Zamiast wiązać się z jednym stylem, MOPDTK mieszają jazz z innymi formami muzyki mniej lub bardziej improwizowanymi tworząc uber-jass. Dźwięki wahają się od swingu i be-bopu do nowej muzyki i free improv, czasem nawet w tej samej kompozycji. Ich płyty to swoisty mix dobrej, starej szkoły jazzu i świeżej formy muzyki współczesnej.

Trębacz Peter Evans jest wschodzącą gwiazdą na scenie nowoczesnego jazzu i muzyki improwizowanej, w grze saksofonisty Johna Irabagona można odnaleźć wiele lżejszych form muzycznych, współpracuje on też z rockową grupą Bright Eyes. Perkusista Kevin Shea jest znany ze swojego wpływu, jaki miał na muzykę indie-rock, a miłośnicy muzyki eksperymentalnej na pewno kojarzą go z nagrań grupy Storm and Stress. Basista Moppa Elliott jest kompozytorem i jednocześnie liderem grupy, nie boi się nowych wyzwań współpracując zarówno z muzykami jazzowymi, wykonawcami popowymi jak i grupami cyrkowymi. W 2009 roku MOPDTK zostali uznani przez krytyków zgromadzonych wokół prestiżowego magazynu poświęconego zagadnieniom współczesnego jazzu DownBeat za wschodzącą gwiazdę współczesnej sceny jazzowej w Ameryce.

29.10.2012, Katowice

Jazz Club Hipnoza, godz. 20:00