10 powodów, dla których zapamiętam rok 2015: Andrzej Kalinowski

Jazzowy album roku na świecie
To dla mnie zawsze trudny wybór, ponieważ żaden inny nurt w muzyce nie jest tak bardzo zindywidualizowany. Także wybór, tej jednej czy też kilku najważniejszych płyt, jest decyzją bardzo indywidualną i podyktowaną jedynie koniecznością jego dokonania z pośród wielu znakomitych nagrań. Po kolejnym przesłuchaniu wielu płyt zdecydowałem się wskazać na:

- Chris Lightcap’s Bigmouth - Epicenter – Clean Feed (2015).
Dowód na to, że bardziej tradycyjne formy jazzu wciąż pozostają pojemne i intrygujące, a zależą jedynie od kreatywności lidera oraz zaproszonych przez niego do współpracy instrumentalistów. Basista Chris Lightcap zaprosił do współpracy (w swoim kwintecie Bigmouth) najbardziej kreatywnych współcześnie instrumentalistów nowojorskich, osiągnął przy tym wyżyny rezonansu wewnątrz zespołu, pełnego świetnie brzmiących bezpośrednich odniesień do historii jazzu i porywających nowoczesnych improwizacji. Muzyka Lightcapa jest bardzo precyzyjna, na poziomie aranżacji zdecydowanie bardziej intelektualna niż intuicyjna, przy tym pełna jest przestrzeni oraz energii - iskrzy i mieni się kolorami, a co najważniejsze kompletnie uwalnia od stereotypowego myślenia o formie w jazzie.

- Tim Berne’s Snakeoil -You’ve Been Watching Me - ECM Records (2015).
Za konsekwencję i bezkompromisowość w rozwoju oryginalnej muzycznej narracji, wpisanie kolektywnego free jazzu w wyrafinowane współczesne ramy brzmieniowe, wzbogacone o intrygujące elektroniczne detale i możliwości oferowane przez współczesną technikę studyjną.

- Myra Melford ‎– Snowy Egret – Yellowbird/Enja (2015)
Za poszukiwanie inspiracji poza środowiskiem muzycznym: w literaturze, historii kultur obu Ameryk oraz umiejętne wyrażanie ich poprzez muzykę. Powstała muzyka zarówno liryczna jak i przepełniona mocnymi emocjami. Poszczególne kompozycje osadzone są rytmach tanga, salsy, bluesie, folkowych brzmieniach, jednak towarzyszące im improwizacje to bardzo nowoczesny i estetycznie wyrafinowany jazz.

Jazzowy album roku w Polsce:

- High Definition Quartet – Bukoliki – Fortune (2015). Odważne i co najważniejsze udane połączenie muzyki współczesnej i jazzu, odkrywające nowe pola dla kreatywnej improwizacji, inspirujących także dla odbiorców. Kontakt został podtrzymany, co (jak sądzę), nie było łatwym zadaniem dla muzyków.

- Wacław Zimpel – Saagara – Multikulti (2015).
Za to co zawsze: pasję i wytrwałość w odkrywaniu wciąż nowych brzmień oraz podejmowanie niebanalnych współprac na poziomie międzynarodowym.

Wydarzenie muzyczne na świecie:

⁃ Sesja nagraniowa Davida Bowie – Blackstar - z udziałem kreatywnych jazzowych muzyków z Nowego Jorku: Donny McCaslin – flet, saksofon, instrumenty dęte; Jason Lindner – fortepian, organy, instrumenty klawiszowe; Tim Lefebvre – gitara basowa; Mark Guiliana – perkusja, instrumenty perkusyjne; Ben Monder – gitara; James Murphy – instrumenty perkusyjne; Maria Schneider, Paul Bateman, Bob Bharma, Tony Visconti – produkcja i aranżacja; David Bowie – teksty, śpiew, gitara basowa, produkcja, aranżacja instrumentów strunowych. Dowód na to jak bardzo jazz wciąż może być inspirujący, a także na to, jak wybitny artysta muzyki pop chce i potrafi przekazać to do powszechnej wiadomości.
 

Wydarzenie muzyczne w Polsce:

⁃ Działalność artystyczna i wydawnicza Fundacji Słuchaj! W szczególe realizacja projektu: River, Tiger, Fire Agustí Fernándeza, m.in. z udziałem polskich muzyków w powołanej na tę okazję Ad Libitum Orchestra. Próby, koncerty, nagrania i płyta: Agusti Fernandez - River, Tiger, Fire - Box 4 CD, wydanie oraz dystrybucja Fundacja Słuchaj.

⁃ Wciąż wzbogacająca się oferta koncertów jazzowych i festiwali w Polsce, w szczególności: Jazzowej Jesień w Bielsku-Białej, w jej ramach koncert Maria Schneider Orchestra; Festiwalu Ad Libitum w Warszawie i koncert Globe Unity Orchestra; Krakowskiej Jesieni Jazzowej, a w jej ramach kilkudniowa koncertowa rezydencja Petera Brötzmanna z udziałem zaproszonych muzyków. Ponadto całoroczna aktywność koncertowa klubu Pardom To Tu w Warszawie; a także różnorodna oferta koncertowa nowo otwartej Sali Koncertowej NOSPR w Katowicach. Czy ubiegły rok okaże się rekordowym pod względem muzycznych wydarzeń? Mam nadzieję że nie, a przynajmniej, że tak będzie już zawsze, oczywiście przy równolegle powiększającym się gronie prawdziwych miłośników muzyki.

⁃ Miniony rok był dla mnie ważny także z powodu realizacji kolejnej edycji festiwalu: jaZZ i okolice / jaZZ & beyond. Od września do grudnia, w 8 miastach województwa śląskiego odbyło się 11 koncertów, wszystkie były bardzo dobrze przyjęte przez publiczność, a kilka z nich zasługuje na szczególną uwagę: Irek Wojtczak "Folk Five" Polish Quintet (Irek Wojtczak - saksofony, klarnet basowy; Tomasz Dąbrowski – trąbka; Piotr Mania – fortepian; Adam Żuchowski – kontrabas; Kuba Staruszkiewicz – perkusja), koncert ten otworzył festiwal w siedzibie ZPiT Śląsk i okazał się być niezwykle udaną modyfikacją oryginalnego składu zespołu znanego z płyty: Irek Wojtczak NYConnection – Folk Five (Fortune 2014). Ponadto koncerty: Dave Douglas "Brazen Heart" Quintet w Katowicach; Kazuhisa Uchihashi Altered States feat. Maciej Obara w Sosnowcu; Peter Evans Quintet w Sosnowcu oraz Wacław Zimpel – Saagara w Katowicach.