All The Dreams

Siła tkwi w prostocie. Tę zasadę wyznają Sara Serpa i Andre Matos – portugalski duet tworzący muzykę chwili: ulotną, spokojną i bardzo ilustracyjną, choć nieskomplikowaną. We wrześniu światło dzienne ujrzał ich drugi album: All The Dreams. To kontynuacja ich pięknego pomysłu na muzykę: delikatny kobiecy głos i wędrująca po skalach gitara, w aranżacjach opartych na jazzowej melodyce.

Sara Serpa i Andre Matos znają się od 16 lat i choć oboje pochodzą z Portugalii poraz pierwszy spotkali się w Bostonie. Tam też uczyli się rozwijać swoje wydawać by się mogło standardowe talenty. Doświadczenie zdobywali na scenie z królami improwizacji: Johnem Zornem, Gregiem Osby, czy Ranem Blake, w różnych kompilacjach, spełniając pomocnicze role w projektach wielkich jazzmanów. Dziś, ich mistrzowie mogą być dumni. Sara Serpa i Andre Matos doskonale sobie radzą, szczególnie w utworach, które nie posiadają ściśle ustalonej formy: linia wokalna oparta jest na luźnych wokalizach, a partia gitarowa wtóruje rozwijając co poniektóre motywy czy to w pasażach, czy w pozornie nieskomplikowanych progresjach. Wszystkie utwory zebrane na płycie to zaledwie muśnięcie słuchacza– trwają niewiele ponad minutę. Dlatego warto ich słuchać kompleksowo i traktować jako jedną całość.

Styl Sary Serpa i Andre Matos jest tak prosty, że aż niepowtarzalny. Ich gra opiera się na nuconych w wysokich rejestrach wokalizach w stylu Astrud Gilberto i akompaniamencie gitary jazzowej, czasami tylko minimalistycznie wspomaganej przez inne podstawowe instrumenty. To właściwie cała recepta. Ale taka koncepcja w ogóle się nie nudzi. Inspiracje duetu na All The Dreams się rozrastają. Tym razem muzycy sięgają po portugalską poezję. Nadal królują tu spokojne, dopracowane melodie ze sklejonych zgłosek, ale gdy przychodzi do wprowadzenia konkretnego tekstu jest on pisany wierszem. Tytuł albumu „All The Dreams” to fragment utworu „nada” z pięknym poetyckim tekstem: Jestem niczym, nie powinienem nigdy być czymkolwiek. Nie powinienem nawet marzyć by być kimkolwiek. Ale mimo wszystko mam w sobie wszystkie marzenia świata.

Serpa i Matos tworzą ten rodzaj muzyki, który nie prosi się o klasyfikację. Jest nastrojowy, bardzo ulotny i minimalistyczny. Zgubiłby znaczenie podczas poszukiwania konkretnej kategorii. Album All The Dreams to po prostu „muzyka”, w najczystszej postaci.

Sara Serpa i Andre Matos w październiku wystąpią podczas 6. edycji Sopot Jazz Festival. Zaprezentują materiał z drugiej płyty. Będzie to idealna okazja by zapoznać się z ich wrażliwością i minimalistycznym podejściem do muzyki.