W dwóch kierunkach na raz - dziś premiera odnalezionej płyty Johna Coltrane’a
Autor:
Redakcja, mat. pras.
„To nie są próbne ścieżki, nagranie koncertowe ani też kolekcja alternatywnych tracków pochodzących z istniejących już albumów. To co mamy, to 14 nagrań dokonanych jednego dnia, 6 marca 1963 roku w studiu, dzień przed tym jak kwartet nagrał klasyczny już dziś album z gościnnym udziałem Johnny’ego Hartmana. – powiedział Ravi, syn wielkiego Johna Coltrane’a.
Tak drodzy czytelnicy, 29 czerwca trafia na półki album złożony z nigdy wcześniej niepublikowanych nagrań klasycznego kwartetu artysty. Płyta zatytułowana jest „Both Directions At Once: The Lost Album”. Za klawiaturą fortepianu McCoy Tyner, na kontrabasie Jimmy Garrison, a na perkusji Elvin Jones. Całość to realizacja studyjna, rzecz jasna ze studia Rudy’ego Van Geldera z Engelwood Cliffs.
To cokolwiek zdumiewająca sytuacja, ale nagrania wydane na płycie pochodzą z zaginionej sesji, odnalezionej przez rodzinę pierwszej żony Coltrane’a, Juanity Naimy.
Wydawcą jest Impulse!, a w przygotowaniu materiału wydatnie pomagał cytowany na początku Ravi Coltrane. „W 1963 r. ci muzycy osiągnęli wyżyny swojej kreatywności” – oświadczył Ravi – „W tym nagraniu otrzymacie istotę Johna będącego w rozkroku pomiędzy przeszłością i przyszłością”.
Jak donosi wydawca czeka nas spotkanie z czterem ujęciami słynnej „Imprressions” różniących się między sobą zarówno tempem, jak i podejściem do ogólnej koncepcji gry, w tym także dwie bez udziału McCoy Tynera. W wersji triowej bez fortepianu usłyszeć mamy również standard „Nature Boy”
„Both Directions At Once: The Lost Album” ukaże się na rynku w wersji podstawowej, zawierającej siedem kompozycji, których woboru dokonałe Ravi oraz przedstawiciel firmy Universal Ken Druker oraz edycji deluxe z drugim dyskiem zawierającym alternatywne wersje utworów.