Chapters

Po czym najłatwiej poznać klasowych muzyków jazzowych? Po tym, że grając razem, nigdzie się nie spieszą oraz zachowując spokój, wytrwale poszukują różnych form swobodnej wypowiedzi. Ta sztuka, co trzeba przyznać, udaje się jednak nielicznym. Szczęśliwie wśród grona tego typu artystów są perkusista Bartłomiej Oleś oraz trębacz Tomasz Dąbrowski, którzy spotkali się w studiu nagraniowym we wrześniu zeszłego roku, by w trakcie dwóch dni zarejestrować materiał na płytę “Chapters”. Pomimo błyskawicznego tempa nagrań, żaden pospiech się jednak tutaj nie wkradł. A co jeszcze ważniejsze, nie ucierpiała na tym jakość samej muzyki.

Autorem większości kompozycji jest Bartłomiej Oleś. Wyjątkiem potwierdzającym regułę jest bardzo ciekawa interpretacja “We See” Theloniousa Monka oraz wspólny utwór autorów projektu (“Rainstorm”). Myliłby się jednak ten, kto sądzi, że Tomasz Dąbrowski występuje tutaj tylko w roli sidemana. Celem nadrzędnym jest wspólna improwizacja, która prowadzi muzyków w różne rejony. Opowieść zaczyna się niepozornie (“Remote Horizon”), ale jak już się rozpędza, to okazuje się, że w kluczowych momentach panowie potrafią nie tylko wyjść przed szereg, ale też złączyć się w charakterystycznym, napędzanym głównie przez Bartłomieja Olesia groovie. Z kolei Tomasz Dąbrowski prezentuje prawdziwą paletę dźwięków wydobywanych z trąbki. Potrafi zarówno zagrać mocno i wyraziście, by innym razem uciec w melancholijny liryzm.

“Chapters” to bardzo udane przedsięwzięcie Bartłomieja Olesia i Tomasza Dąbrowskiego. To wypowiedź dwóch dojrzałych muzyków, którzy zdają się mieć niewyczerpane pokłady kreatywności i wiedzą, jaki użytek z tego daru zrobić. Miejmy nadzieję, że nie wszystko zostało jeszcze powiedziane w kwestii współpracy obu panów i możemy liczyć, że ten rozdział ich artystycznej aktywności zostanie jeszcze kiedyś dopisany.