Kirk Knuffke i Joe McPhee razem! Po raz pierwszy na płycie! Keep Up The Dream!

Autor: 
Redakcja (Materiały prasowe)
Autor zdjęcia: 
mat. promocyjne

Grywali ze sobą wielokrotnie. Nie raz stawali na scenach w USA. Po raz pierwszy jednak mają do odnotowania na koncie wspólny album. Jeden z najwszechstronniejszych trębaczy na jazzowej scenie Kirk Kuffke oraz legenda sceny improwizowanej saksofonista Joe McPhee nagrali razem album Keep The Dream Up.

Obok liderów na płycie usłyszycie jednych z najważniejszych muzyków na scenie, kontrabasistę Michaela Bisio oraz perkusistę Jaya Rosena oraz najmłodszego z nich, grającego na klarnecie basowym Christofa Knoche. Choć sesja studyjna zaplanowana została z pewnym dystansem czasowym, co nawet w sytuacji gdy większość uczetniczacych w niej muzyków mieszka w jednym mieście, nie wszystko szło gładko.

W liner note Kirk Knuffke wspomina: Dzień zaczął się trochę dziwnie - Park West Studio znajduje się na Brooklynie i ja również tam mieszkam. Nie jest to zbyt daleko, ale musiałbym jechać metrem, a potem jeszcze trochę przejść, postanowiłem więc ułatwić sobie życie i wziąć taksówkę. Kiedy wsiadłem do niej, zacząłem się rozglądać i myśleć o muzyce. Jazda wydawała się trwać zbyt długo, a ja odzyskałem świadomość i zapytałem "czy jedziemy w dobrą stronę?". Taksówkarz krótko rzucił, że jesteśmy prawie na miejscu. Zatrzymał się, wysiadłem, a on odjechał; okazało się, że zawiózł mnie w zupełnie inne miejsce niż chciałem. Teraz miałem nawet  dalej od studia niż od siebie z domu! Musiałem więc znaleźć inną taksówkę, co w tej okolicy nie było łatwe. Skończyło się na tym, że spóźniłem się na własną sesję. Nigdy nie spóźniłem się na żadną sesję, a co dopiero na własną!

I energia tego szalonego poranka przeniknęła muzykę. Jak się okazało Joe McPhee i Michael Bisio również się spóźnili, nie tak bardzo jak ja, ale jednak. Już po sesji Michael zażartował: "Powinniśmy zawsze się spóźniać!".
Album od początku kwietnia jest już na rynku i ukazał się nakładem FSRecords.
 

Tagi: