Mats Gustafsson

Urodzinowy maraton z Matsem Gustafssonem

Będzie się działo! Przez 3 wieczory Mats Gustafsson – jeden z najważniejszych muzyków współczesnej sceny improwizowanej będzie w wiedeńskim klubie Porgy and Bess świętował pół wieku na planecie Ziemia. I zdecydowanie nie będzie tego robił w samotności! Od 26go do 28 października wydarzą się tam koncerty pod wspólnym tytułem „Portrait Mats Gustafsson”.

26go października w austriackiej stolicy zagra Swedish Azz z udziałem tubisty Per åke Holmlandera oraz grającego na gramofonach Dieb13 i odpowiadającego za wizualizacje Billy Rois.

Amphi + Radio Rondo

Gdyby tylko Barry Guy miał ochotę zrobić sobie dłuższą przerwę od grania, argumentów na poparcie takiej decyzji miałby co niemiara. Za nim wszak kilkadziesiąt już lat intensywnej pracy, dziesiątki płyt i setki koncertów. Nie byłby nawet z jego strony specjalnie zuchwałym horacjański okrzyk Exegi monumentum! - zwłaszcza od czasu, gdy na rynku ukazał się pomnikowy box Mad Dogs. Twórczy ferment szalejący w jego głowie widocznie nie pozwala mu jednak na muzyczną emeryturę i z perspektywy słuchacza jest to, jak mniemam, radosna sytuacja.

Enter

Koncertowa płyta Fire! Orchestra była piękna. Studyjna… jest jeszcze lepsza…

Zapraszamy w podróż po świecie freejazzowych winyli!

Rune Grammofon - doskonale znane fanom muzyki nieoczywistej norweskie wydawnictwo, znane choćby za sprawą płyt Fire! Orchestra czy Arve Henriksena - przygotowało 128 stronnicową książkę „Free Jazz And Improvisation on Vinyl 1965-1985”. I na tym właściwie news ten mógłby się zakończyć. Dla wielu pasjonatów muzyki więcej informacji nie potrzeba - wystarczy, że album ten można nabyć tutaj.

Z Wenecji przyniósł Bocian... Smoleński/Gustafsson/Kupicz

To mógłby być kolejny rozdział pracy Mats Gustafsson a sprawa Polska. Nie chodzi tu jednak o koncert któregoś z projektów tego znakomitego saksofonisty. Oto bowiem z inicjatywą wyszedł Konrad Smoleński - artysta multimedialny, działający na polu filmu, performance'u, instalacji a ostatnio chyba przede wszystkim muzyki. W 2013 roku to właśnie jego instalacja dźwiękowa "Everything Was Forever, Until IT Was No More" reprezentowała nasz kraj podczas 55 Biennale Sztuki w Wenecji.

The Thing i goście - vol. 2

Na drugą część dwudniowego maratonu ze skandynawskim triem The Thing składała się z dwóch setów: wpierw swoim doświadczeniem z polskimi muzykami dzielił się Mats Gustafsson, następnie publiczność, wypełniająca warszawski Pardon, To Tu po brzegi - tak jak w niedzielny wieczór - mogła cieszyć się z długiego koncertu The Thing, czyli Gustafssona w towarzystwie basisty Ingebrigta Haker Flatena i perkusisty Paala Nilssena-Love'a. 

SCHL8HOF

Kiedy po dekadzie wydawniczego niebytu z górą już rok temu krakowska Not Two wydała imponujący siedmiopłytowy box niepublikowanych koncertowych nagrań tria DKV niewielu pewnie przypuszczało, że kolejna wspólna płyta Kena Vandermarka, Kenta Kesslera i Hamida Drake'a ukaże się tak szybko. Tymczasem już w niecały rok później znów można usłyszeć ich razem na płycie. Tym razem okoliczności przyrody ulegają jednak sporej zmianie : amerykanie nie są już sami. Tak zaczyna się rzeźnia.

Brudny groove dla szalonych krów – Gustafsson i Nilssen-Love w Pardon To Tu

Śmiem przedłożyć teorię, że Mats Gustafsson i Paal Nilssen-Love podłączeni do prądu, byliby w stanie zapewnić energię całej Skandynawii. Wszak zaludnienie jest tam niewielkie... W rzeczywistości, duet zagrał niedzielny gig w ogóle nie korzystając prądu i nagłośnienia, podczas gdy klub pękał w szwach. Świadectwo niezachwianego scenicznego hartu ducha.

BOOT!

Wydawniczej ofensywy Matsa Gustafssona ciąg dalszy. Szwedzki saksofonista w tym roku nie daje słuchaczom wytchnienia i trzeba przyznać, że w większości pozycje pod którymi zdążył się podpisać trzymają wysoki poziom. Przede wszystkim należałoby wymienić projekt Fire! Orchestra, który z początkiem roku zaatakował uszy jazzowych fanów z siłą i intensywnością bomby wodorowej.

Verses

Pisanie o Gustafssonie i Vandermarku jest pisaniem o prawdziwych ośmiotysięcznikach współczesnej muzyki improwizowanej. Panowie choć współpracowali ze sobą już wielokrotnie w ramach większych składów, po raz pierwszy postanowili uraczyć słuchaczy muzyką zagraną w duecie. Nie sposób spoglądać na płytę Verses z pominięciem kontekstu towarzyszącego jej nagraniu. Otóż album jest bezpośrednim zapisem koncertu jaki saksofoniści zagrali w marcu tego roku w galerii Corbett vs. Dempsey w Chicago.

Strony