Keith Jarrett

Michel Petrucciani - Pięć kobiet naraz i milion dolarów w jedną noc.

Taki niewielki, a tak wielkie serce do muzyki  – powiedział o nim jeden z wychodzących z warszawskiego koncertu słuchaczy. To był drugi występ Michela Petriccianiego w Polsce. Był 1997 rok, ten sam kiedy na scenie Jazz Jamboree występował The Manhattan Transfer, kwartet Kenny’ego Garretta, zapomniany dziś trochę enfant terrible brytyjskiej sceny muzycznej Django Bates oraz Diana Krall - wówczas bardzo młoda i bardzo nieznana wokalistka z USA.

La Fenice - Keith Jarret solo na podwójnej płycie kompaktowej

Solowe koncerty Keitha Jarretta to jakośc sama w sobie. Fani czekają na nie jak na mało co w dzisiejszym jazzie. Doczekali się. Ten długo oczekiwany podwójny album prezentuje koncert painisty w Gran Teatro La Fenice w Wenecji jaki odbył się w lipcu 2006 roku i jest dostępny w płytowych sklepach.

After The Fall - nowa płyta tria Keitha Jarretta

Informacja wprowadząjąca nieco zamieszania, ale też i wyczekiwana przez fanów geniuszu amrykańskiego pianisty. W Marcu 2018 roku ukaże się kolejny album tria Keitha Jarretta.

Na kontrabasie Gary Peacock, za zestawem perkusyjnym Jack DeJohnette. Płyta, a raczej podwójny album zawiera nagranie z głośnego koncertu z Newark będącego pierwszym jaki pianista zagrał po dwuletniej nieobecności na muzycznej scenie spowodowanej chorobą. Zatem nowa płyta zawierająca nagranie sprzed dwudziestu lat, co tak naprawdę predestynuje ją raczej do wydawnictwa historycznego.

Wielkie reedycje ECM trafią do sklepów w kwietniu

Znakomita wiadomość dla wszystkich tych, którzy rozmiłowali się we wspaniałych archiwach monachijskiej wytwórni. ECM sięga to historycznych pozycji katalogowych i przywróci je pamięci także miłośnikom płyty winylowej, szczególnie tej 180 gramowej.

A Wild, Blatant Truth - ukazała się biografia Charlesa Lloyda

Charles Lloyd wielka postać wiekiego jazzu. Od lat sześciu dekad artysta, na którego spoglądają oczy wszystkich kochających jazz w tej najbardziej duchowej postaci. W latach 60. był jednym z najbardziej popularnych jazzmanów na scenie. Dzięki niemu świat usłyszał o takich gwiazdach jak Jack De Johnette czy Keith Jarrett. Znamy go nie najgorzej bo w ostatnich latach bywał u nasz często i pozostawił po sobie nawet tego znakomite dowody, w postaci płyty „Wild Man Dance” nagranej podczas koncertów na festiwalu Jazztopad.

Hamburg '72

Ze sporą dozą prawdopodobieństwa można założyć, iż każdy, kto czyta te słowa, mógłby wymienić przynajmniej kilka słynnych albumów jazzowych, których nieznajomości się wstydzi. Jazzowe listy TOP 100 i inne zestawienia bezlitośnie weryfikują dobre samopoczucie wielu fanów, którym zdaje się, że muzeum jazzu przemierzyli wzdłuż i wszerz. Sądzę jednak, że płyta „Hamburg' 72” nie zginie pośród dziesiątek płyt do odsłuchania.

Urodzinowe płyty Keitha Jarretta

8 maja Keith Jarrett świętować będzie swoje 70te urodziny. Wydawnictwo ECM wyda z tej okazji dwa nowe albumy pianisty: solowy, improwizowany „Creation” oraz klasyczny pod zdradzającym wiele tytułem “Samuel Barber/Béla Bartók”. Oba krążki trafią do sklepów w dzień urodzin Keitha.

Jarrettiana: Hamburg 72

Nic nie umknie przed okiem Jarrettologa, gdy ten wyruszy na polowanie. Grudniowa reklama w elektronicznym wydaniu magazynu DownBeat zdradza, że już niedługo na sklepowe półki powędruje krążek „Hamburg 72”. Będzie to zapis koncertu jaki 14 czerwca 1972 dali Keith Jarrett, Charlie Haden i Paul Motian!

Album ukaże się oczywiście nakładem oficyny ECM. Nagrania dokonano w Studiu 10 słynnego NDR - Norddeutscher Rundfunk (NDR).

Last Dance

Może lepiej by się stało gdyby ten materiał nie trafił do sprzedaży? Może takie spotkania powinny zostać zachowane w tajemnicy? Jaka wielka byłaby to radość gdyby za X-dziesiąt lat, podczas porządkowania archiwum Keitha Jarretta odnalazł się zapis jego przyjacielskich, muzycznych igraszek z Charliem Hadenem? I gdyby materiału tego słuchać można było wyłącznie w prywatnym studiu pianisty - Cavelight? Teraz jednak, gdy płyta „Last Dance” dostępna jest na wyciągnięcie ręki, na muzykę na niej zawartą patrzy się nie jak na dowód muzycznej zażyłości, ale jak na produkt - wobec którego można próbować składać reklamacje. 

Manfred Eicher - o filmie, literaturze, muzyce klasycznej, Peterze Brotzmannie, Alexandrze von Schlippenbachu - część druga wywiadu Piotra Jagielskiego

J: Gdy Keith Jarrett trafił do pana, był związany kontraktem z Atlantic i Rhino. Tyle, że żadna z tych wytwórni nie miała wyraźnego pomysłu na niego. Dopiero w ECM odnalazł swoją estetykę. Co zainteresowało pana w tym pianiście?

Strony