Wczoraj, 26 kwietnia, w Teatrze Dramatycznym, pod okiem kamer telewizyjnej Dwójki, rozdano nagrody polskiego przemysłu muzycznego - Fryderyki. Zwycięzcami tegorocznej gali ogłoszono Anię Rusowicz i zespół Zakopower. Nas jednak bardziej interesują jazzowi laureaci. Przyznać musimy, że choć dość krytycznie odnosiliśmy się w Jazzarium do fryderykowych nominacji, zamkniętych na nową muzykę (brak nominacji dla płyt "Undivided" czy "Profesjonalizm"), przyznać musimy, że jury dokonało chyba najlepszego wyboru z możliwych.
Statuetką za jazzowy album roku wyróżniono Roberta Majewskiego, za jego płytę "My One And Only Love" - nagraną wsólnie z Bobo Stensonem, Palle Danielsonem i Joey'm Baronem. Pisaliśmy o tym nagraniu tutaj.
Mimo tak gwiazdorskiej obsady, płyta ta jest bardzo kameralną produkcją. Jej powstanie jest w ogromnej mierze zasługą Tomasza Gąssowskiego - komozytora i producenta, autora muzyki do filmów Andrzeja Jakimowskiego.