Jazz Jantar: Poppy Ackroyd oraz Terence Blanchard E-Collective

Autor: 
Redakcja, mat. pras.

13-go listopada, na zakończenie jesiennej edycji festiwalu Jazz Jantar 2016, w Klubie Żak, z solowym koncertem wystąpi Poppy Ackroyd. Jako ostatni na scenie pojawi się Terence Blanchard E-Collective, z meteriałem z albumu "Breathless".

Londyńska kompozytorka odebrała klasyczne wykształcenie na dwóch instrumentach - fortepianie oraz skrzypcach, które do dziś pozostają głównymi narzędziami w jej twórczości. Dla ich pełniejszego wykorzystania, Ackroyd korzysta także z tworzonych podczas koncertów loopów, syntetycznych efektów i sampli, a całość inspirowana jest jednocześnie jazzem, nową muzyką oraz współczesną elektroniką.

Na drugim albumie (Feathers) podstawą ponownie został ukochany fortepian Blüthner, na którym Poppy tworzy od lat. Pojawiły się jednak także inne akustyczne, klawiszowe instrumenty, a wśród nich między innymi fisharmonia, klawikord, klawesyn oraz szpinet. Całość pochodzi z The Russell and Mirrey Collections of Early Keyboard Instruments, gdzie dostępny jest zbiór ponad pięćdziesięciu instrumentów powstałych między XVI a XIX wiekiem. Obcowanie z historią zrobiło tak duże wrażenie na artystce, że do palety dźwięków na Feathers postanowiła włączyć także wszelkie skrzypienia, trzaski i inne zazwyczaj niepożądane hałasy, jakie generują wiekowe instrumenty. Ani bogate brzmienie, ani technika nie były jednak aż tak ważne dla pianistki, jak ładunek emocjonalny.

Trzynaście nominacji do Nagrody Grammy i pięć zwycięstw, Nagroda Emmy, Złoty Glob - nad kominkiem Terence’a Blancharda nie ma miejsca nawet na pamiątkowe fotografie, całą przestrzeń zajmują niezliczone odznaczenia i wyróżnienia.

Muzyk o tak imponującym dorobku, międzynarodowej sławie zarówno w branży muzycznej, jak i filmowej (wielokrotnie współpracował ze Spikiem Lee) mógłby do końca kariery bazować na przeszłych osiągnięciach, ale Blanchard nie tylko wciąż doskonali swoją technikę, pozostaje także zaangażowany w sprawy społeczne. Breathless, tytuł jego najnowszego albumu, nawiązuje do śmierci Erica Garnera, który w 2014 roku został obezwładniony przez nowojorską policję i pomimo wielokrotnego powtarzania słów I can't breathe [z angielskiego: nie mogę oddychać], nie udzielono mu pomocy. Zdarzenie stało się symbolem rasowych nierówności oraz brutalności służb, o którym zrobiło się głośno w całych Stanach Zjednoczonych.

Im intensywniej zaczynaliśmy pracować nad muzyką jako zespół, tym bardziej oczywiste stawało się to, że będzie ona naszym oświadczeniem, którym mamy nadzieję zmienić niektóre umysły i niektóre serca. I pozwól, że powiem to jasno - dla mnie nie jest to kwestia dyskusji czy otwierania dialogu. Mam już tego dosyć. Prowadzimy dialogi od zbyt dawna, nie idą za tym żadne działania, żadne zmiany - Blanchard opowiada o idei stojącej za Breathless.

Przy tak wyrazistym koncepcie i tak dużym stopniu niezadowolenia z otaczającej rzeczywistości, można by się spodziewać melancholijnego, wyciszonego albumu, lecz pochodzący z Nowego Orleanu trębacz oraz jego nowy zespół (The E-Collective) przystępują do walki z podniesionymi głowami, prezentując nietypowe połączenie jazzu, funku oraz bluesa.

 

CO? - Jazz Jantar 2016: Poppy Ackroyd / Terence Blanchard E-Collective
KTO? - Poppy Ackroyd / Terence Blanchard E-Collective: Terence Blanchard, Oscar Seaton, Charles Altura, Fabian Almazan, David Ginyard Jr.
GDZIE? - Klub Żak, Gdańsk
KIEDY? - 13/11/2016, 20:00
BILETY? - 75 zł / 65 zł - zniżka na Kartę do Kultury / 55 zł - ulgowe*

Tagi: