Premiera albumu Something Personal została zaplanowana z niezwykłą starannością. Wystarczy wysłuchać początkowych dźwięków utworu Teardrop, żeby przekonać się, że Paweł Kaczmarczyk nie mógł inaczej odnieść się do projektu, który musiał kosztować tyle żmudnych przygotowań, jak tylko dopieścić końcowy kształt swojego dzieła. W efekcie powstały album raczej spełnił pokładane w nim nadzieje – wyczekiwany od tak dawna autorski album Pawła Kaczmarczyka faktycznie imponuje starannością formy.
Obiecywaliśmy, że będzie można na stronach Jazzarium posłuchać najnowszej płyty Pawła Kaczmarczyka zatytułowanej "Something Personal". Obiecywaliśmy, że będzie można to zrobić całkiem przedpremierowo.
Teraz poraz obietnicy się wywiązać. Sześć lat trzeba było czekać na kolejny krążek od Pawła, ale warto było. Na 9 lipca ustalona została data premiery płyty i zmiegnie się ona z datą koncertu podczas Hevhetia Jazz Festival. Przez kolejne siedem dni "Something Personal" zostawiamy Wam do słuchania kiedy tylko tego zapragniecie. POczynajcie sobie zatem śmiało.
Bez wątpliwości możemy poweidzieć, że Paweł Kaczmarczyk to jedno z najważniejszych nazwisk w polskim jazzie, to także jeden z tych muzyków, o którym mówi się, pisze także w międzynarodowych mediach. Znakomity pianista i kompozytor, autor licznych albumów wydawanych dla prestiżowych europejskich wytwórni, aktywnie koncertujący na całym świecie i mający wierne grono fanów nie tylko w Polsce.