Paweł Kaczmarczyk - polski pianista, aranżer, kompozytor i sideman - został zwycięscą I Międzynarodowego Konkursu na Kompozycję Jazzową. Zwycięska kompozycja Pawła Kaczmarczyka, "Birthday Song", napisana kilka lat temu z okazji 70. urodzin wspaniałego muzyka Janusza Muniaka została doceniona przez jury I Międzynarodowego Konkursu na Kompozycję Jazzową.
Stolica, czwarty lipca, już trochę po szóstej po południu, Szósta po Południu. Wchodzę do środka Szóstej, tym razem nie tylko na obiad. Kelnerka sadza mnie przy wykrzywionej lustrem ścianie, na pięknym krzesełku retro, lata 50. Czad. Na scenie pojawia się kwartet Rafała Sarneckiego. I nagle nie Polski stolica, ale centrum Big Apple to jest to miejsce, gdzie jestem.
Epoka hard bopu miała w sobie mnóstwo cienia. Jedną z niewielu jasności na fotografiach pochodzących z tego okresu był dym z papierosa. Dziś jest inaczej. Muzyka improwizowana ma znacznie więcej światła, bywa, że pełna jest freejazzowych neonów i współgrających z elektroniką wizualizacji. Tym rzadsze, a zarazem cenniejsze zdaje się być choćby dwu, trzygodzinne utożsamienie się z bohaterami czarnobiałych fotografii, zasłuchanych w kompozycje Hanka Mobleya.
To będzie ostatnie koncertowe spotkanie z formacją Audiofeeling Trio. A raczej ostatnia „próba generalna” poprzedzająca wejście muzyków do kosmicznego Alvernia Studios, gdzie powstanie długo wyczekiwany, nowy album zespołu Pawła Kaczmarczyka.