Ulubieniec krakowskiej publiczności Barry Guy powróci w tym roku z nowym projektem, nowymi pomysłami i niezwykle – nawet jak na standardy Krakowskiej Jesieni Jazzowej – rozbudowanym składem. Początek rezydencji już w najbliższy czwartek, 11października, w klubie Alchemia.
Sam artysta pisze o projekcie: „To nietypowe dla moich kompozycji, ale poświęciliśmy bardzo mało czasu na próby For To End Yet Again, więc partytura została skonstruowana tak, aby to odzwierciedlać, ale także aby rzucić wyzwanie wszystkim, abyśmy słuchali i pracowali razem”.
12 zapaleńców improwizacji właśnie dokonało kolejnego dzieła: obszernie wydany materiał, w postaci ośmiu albumów (w tym film DVD, dwa LP i pogrupowane nagrania solo). Hidros 6 – Knockin’ to materiał nagrany przez NU Ensemble, Matsa Gustaffsona. Dziwny i hałaśliwy free jazz od zawsze wydawał mi się interesujący. W tym przypadku jest nie tylko ciekawy, ale też niebywale estetyczny. To po prostu kawał dobrej muzyki.
Ze stałymi formacjami Matsa Gustafssona sprawa wygląda tak, że doskonale wiemy, jakiego rodzaju ekspresji się po nich spodziewać. Sięgając po ich kolejne płyty w zasadzie sięgamy po kolejną odsłonę tej samej historii. Albumy te odpala się jednak nie po to, aby dać się jakoś specjalnie zaskoczyć - po to raczej, aby kolejny raz zanurzyć się w znajomym dźwiękowym uniwersum.
30 kwietnia, ostatniego dnia 7. Katowice JazzArt Festival, w Katowice Miasto Ogrodów wystąpią Amir Elsafar i Hafez Modirzadeh a po nich Fire! Orchestra. Na koniec, zarówno dnia jak i tegorocznej edycji festiwalu, w Muzeum Śląskim – Kuźna, usłyszymy BNNT & Mats Gustafsson.
Zarówno legendarny gitarzysta James Blood Ulmer, jak i zespół The Thing, lubią zaskakiwać swoich słuchaczy. Amerykański muzyk, którego styl gry na instrumencie oraz dokonania na przestrzeni lat zmieniały się, jest otwarty na różne inspiracje: od bluesa, przez jazz i funk aż po wymyśloną przez Ornette Colemana muzykę harmolodyczną. The Thing pod nieformalną wodzą szwedzkiego saksofonisty Matsa Gustafssona grają głośno i energetycznie, ale podejmują współpracę z tak różnymi wykonawcami jak Neneh Cherry, Jim O’Rourke, Barry Guy, czy Otomo Yoshihide.