Jerzy Mazzoll, Mikołaj Trzaska, Kamil Szuszkiewicz, Hubert Zemler, Levity - to tylko niektórzy improwizatorzy w szerokiej reprezentacji polskiej sceny niezależnej - 66 utworów na składance PL2UA. Poprzez udostępnienie swojej muzyki w formie cyfrowej, artyści chcą pomóc osobom potrzebującym i tym, które wymagają wsparcia. Independent jest tu rozumiane na dwa sposoby: z jednej strony jako niezależna scena muzyczna, a z drugiej jako niepodległa Ukraina o którą walczą jej mieszkańcy. Polskich artystów w działaniach wsparło kilku twórców z innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Wszystkie utwory zostały udostępnione przez artystów bezpłatnie - to kompozycje wcześniej niepublikowane lub stworzone specjalnie na tę okazję. Ustawiamy 10 zł jako cenę minimalną za całą kompilację oraz 3 zł jako cenę minimalną za jeden utwór. Trzymamy się jednak zasady "płać ile chcesz". Można zakupić całą kompilację, a można wybrać pojedyncze utwory - liczy się każda kwota. Zebrane środki zostaną przekazane na rzecz Fundacji Otwarty Dialog, działającej na rzecz osób na Ukrainie.
Dźwięk ciał w ruchu - tak muzykę określił fizyk, znany bardziej jako pianista i improwizator, Vijay Iyer. I właśnie tym był dla mnie wtorkowy koncert Huberta Zemlera solo w Pardon, To Tu. Między kompozycją a improwizacją, koncertem, spektaklem i żywą instalacją akustyczną. Moim zdaniem był to wieczór znakomity.
To już właściwie oczywista oczywistość, że co miesiąc Pardon, To Tu otwiera swoją scenę dla najciekawszych artystów improwizowanej sceny i dla fanów tej muzyki obecność na każdym koncercie jest właściwie obowiązkowa. Luty w Pardonie to z jednej strony kameralne składy i koncerty solo - z drugiej intrygująca 1 Night of Experimental Music and Dance z udziałem Michaela Zeranga, Tadeusza Sudnika, Iwony Jędruch, Katarzyny Rosochowicz i Dominika Strycharskiego.
Z twórczością projektu Piętnastka zetknąłem się po raz pierwszy podczas znakomitego koncertu duetu na Off Festivalu 2012. Był to również mój pierwszy kontakt z muzyką Piotra Kurka i właściwie w trybie natychmiastowym stałem się jej entuzjastą. Dźwięki generowane przez oldschoolowy syntezator i organy hammonda podbite transowym, motorycznym bitem Huberta Zemlera absolutnie mnie wówczas zahipnotyzowały, oczarowały. Był to z mojego punktu widzenia najbardziej odjechany, psychodeliczny koncert Offa 2012, a na dodatek kompletna niespodzianka.
Z wizytą studyjną przyjechał do Polski jeden z najznakomitszych klarnecistów na świecie, kompozytor, dyrektor Center for Arts, Science & Technology w prestiżowym (to za mało powiedziane) Massachusetts Institute of Technology - Evan Ziporyn. Celem wizyty jednego z członków-założycieli formacji Bang On A Can All Stars było poznanie jak najbardziej różnorodnej grupy polskich muzyków i ludzi z muzyką w Polsce związanych. Także i nam udało się z Evanem przybić piątkę, czym w szczegółach pochwalimy się nieco później.
Ależ to będzie uczta! Evan Ziporyn, do niedawana jeden z filarów, zdaniem niektórych: najlepszego zespołu na świecie Bang On a Can All Stars, jeden z najznakomitszych klarnecistów i wizjonerów muzyki współczesnej, zdobywca Grammy, dyrektor nowego Centrum Sztuki, Nauki i Technologii w Massachusetts Institute of Technology zagra w warszawskim Powiększeniu w kwartecie z Marcinem Maseckim, Wacławem Zimplem i Hubertem Zemlerem.