Brad Mehldau

Marcin Olak Poczytalny - Seymour czyta konstytucję

Na wszelki wypadek, gdyby – co w sumie niewykluczone – umknęło to Państwa uwadze, chciałbym zauważyć, że Seymour czyta konstytucję. No cóż, może nie w takim dosłownym sensie, bo Philip Seymour Hoffman, amerykański aktor i reżyser filmowy, laureat Oscara i kilku innych nagród, zmarł w 2014 r. A zatem czytać już nie może. Ale właśnie tak przyśnił się pewnemu pianiście – stał w drzwiach i czytał konstytucję, czysty surrealizm.

Brad Mehldau Trio gra o tym jak Seymour czyta Konstytucję

Jeszcze nie zdążyliśmy się dobrze nacieszyć solową płytą wielkiego Brada Mehldaua inspirowaną muzyką wielkiego Jana Sebastiana Bacha, a tymczasem w świat poszła informacja o planowanym wydaniu nowego krążka w trio.

"To nie jest Bach na jazzowo." - Brad Mehldau "After Bach"

W czasach gdy Keith Jarrett gra i nagrywa coraz rzadziej oczy jazzowego świata w naturalny sposób poszukują następcy. Kto jest kandydatem? Pewnie wielu widzi właśnie Brada Mehldaua jako spadkobiercę fortepianowego Grala. Niewykluczone, że krokiem na tej drodze będzie zapowiadany na poczatek marca tego roku album „After Bach”.

Marcin Olak Poczytalny- Kłopoty z niszami

Nie zrozumcie mnie źle, ja naprawdę lubię niszową muzykę. Zazwyczaj – niezależnie od tego, z której niszy wypełzła – jest dla mnie ciekawsza niż to, co znajduje się w głównym nurcie. Jest intensywniejsza, odważniejsza, bardziej wciąga, zaskakuje – a ja po prostu lubię takie piosenki, których jeszcze nie słyszałem. Muzyka niszowa jest zazwyczaj nieco hermetyczna. Żeby móc czerpać przyjemność ze słuchania takich nowinek, należy uprzednio się choć trochę osłuchać z ich estetyką.

Grammy Award 2017 ogłoszono nominacje.

Nasze życie z nagrodą Grammy nie jest łatwe. Dawaliśmy temu wyraz wielokrotnie i często zdarzało się, że wręcz nie podzielaliśmy werdyktów Akademii ani w fazie nominacji, ani zwycięstw. Ale czy się to podoba czy nie na nagrody amerykańskiego przemysłu jazzowego patrzy cały świat, więc i my sobie patrzymy, nawey jeśli nie ma na liscie ani jednego polskiego jazzmana.

Brad Mehldau

Narodowe Forum Muzyki, Wrocław
12.03.2016

10 powodów, dla których warto zapamiętać rok 2015: Urszula Nowak

W natłoku zdarzeń upodobniających miniony rok do poprzednich, warto zadać sobie trud odnotowania pogrubioną czcionką choćby kilku koncertów, płyt i festiwali. Ilu wspominających, tyle perspektyw. Mój obraz ostatnich dwunastu miesięcy rysuje się głównie w oparciu o duże wydarzenia, które nie powodują radykalnego zwrotu w dotychczasowym oglądzie jazzowego perpetuum mobile.

10 powodów, dla których warto zapamiętać rok 2015: Maciej Krawiec

I tak, nie wiadomo dokładnie kiedy lecz wiadomo że zdecydowanie zbyt szybko, upłynął kolejny kalendarzowy rok. Jaki był to czas w życiu prywatnym każdego z nas, nad tym już na pewno wszyscy zdążyli z mniejszym bądź większym namysłem się pochylić. A jak 2015 rok przebiegł nam pod względem muzycznym? Z pewnością każdemu, pomimo zbliżonych zainteresowań – a te jednoczą nas na portalu Jazzarium.pl – upłynął inaczej.

10 lat samotności - koncertowy box Brada Mehldaua

Fragmenty 19 solowych koncertów zagranych na przestrzeni ostatnich 10 lat nagrane na 8 czarnych płytach - prawdziwa gratka dla miłośników twórczości Brada Mehldaua trafi do sklepów 16 października. Miesiąc później muzykę nagrania będą dostępne w formacie CD i w postaci plików. Oj, będzie z tym albumem dużo radości!

Jan Sebastian… Brad

Rondo. Ostinato i Toccata - to nowy utwór… jazzowego pianisty Brada Mehldaua. Znany z serii płyty The Art of Trio, jazzowych interpretacji muzyki Radiohead a ostatnio elektrycznego duetu z Markiem Giulianą Mehliana, na zamówienie Carnegie Hall przygotowuje nowe dzieło pt. „Three Pieces After Bach”.

Na koncert premierowy złożą się: Bachowy „Well-Tempered Clavier”, jazzowe kompozycje Mehldaua oraz prawykonanie „Three Pieces”.

Strony