Przeczytaj

  • Frice

    W połowie września minęła trzydziesta rocznica śmierci Johna Stevensa, definitywnie pomnikowej postaci dla muzyki improwizowanej i free jazzu. A jaki związek ma genialny perkusista z albumem, który jest przedmiotem naszych recenzenckich dociekań? Okazuje, się, że bardzo duży.

  • Heart Trio

    Członkowie Heart Trio na przestrzeni ostatnich dekad wielokrotnie współpracowali ze sobą w rozmaitych konfiguracjach. Nie ma sensu rozpisywać się na temat miejscu jakie zajmuje każdy z tej trójki na współczesnej scenie muzyki kreatywnej. Znakomita większość ich dorobku to rzeczy najwyższej próby. Muzycy nie dają sobie jednak z tego powodu prawa do zatrzymania się w miejscu i wciąż realizują potrzebę eksplorowania świata dźwięków. Prawdopodobnie w wyniku wieloletniej znajomości ich współpraca sprawia wrażenie telepatycznego porozumienia.

  • Pharoah Sanders - prawdopodobnie najlepszy saksofonista na świecie!

    O tym, że Pharoah Sanders był legendą muzyki jazzowej i saksofonistą obdarzonym wyjątkowym, niepowtarzalnym brzmieniem, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Ornette Coleman powiedział o nim, że jest „prawdopodobnie najlepszym saksofonistą na świecie” a Ornette wie o czym mówi. To było na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, kiedy Sanders nagrywał swoje najbardziej udane płyty (choćby najsłynniejszą - „Karmę”), współpracował z Johnem Coltranem i wprowadzał duchowość i filozofię wschodu w obręb muzyki jazzowej.

  • Call and Response 8.Spontaneous Music Festival 2024 – relacja z wydarzenia

    Tegoroczna edycja poznańskiego święta muzyki improwizowanej miała dwóch głównych bohaterów, ale także całą resztę równie bohaterskich uczestników, w tym liczną i emocjonalnie reagującą publiczność.

  • Ash

    W 2019 roku Mat Maneri zbudował swój kwartet z rumuńskim pianistą Lucianem Banem, Johnem Hebertem na kontrabasie i Randym Petersonem na perkusji. Powstała wówczas płyta Dust. Album szeroko komentowany i doceniony. Cztery lata później w nasze ręce trafia płyta Ash będąca drugą odsłoną dokonań czteroosobowego bandu Maneriego. Obydwa albumy wydane zostały nakładem amerykańskiej oficyny Sunnyside Communication, podobnie zresztą jak i większość płyt dokumentujących długą muzyczną przyjaźń Maneriego z Lucianem Banem.

  • Ø

    Niemiecki saksofonista Jonas Engel wystąpi na najbliższej edycji Spontaneous Music Festival. Zagra 3 i 4 października.

  • Zagraj to jeszcze raz, Peter

    Kilka lat temu, po koncercie w Pardon, To Tu z kwintetem a przed koncertami The Blue Shroud Band Barry'ego Guya na Krakowskiej Jesieni Jazzowej, amerykański trębacz Peter Evans opowiadał nam o graniu Milesa Davisa jeden do jednego, fascynacji Alice Coltrane i improwizacji, która wymaga zaufania. Teraz przypominamy ten wywiad z okazji koncertu Evansa na festiwalu Jazz Jantar 2018.

  • See Our Way

    Nie będzie z tej płyty sukcesu medialnego ani komercyjnego. Nie będzie nic co przydałoby rynkowej chwały obydwojgu muzykom. Album See Our Way nie stanie na półkach kolekcjonerów nawet, ponieważ w ogóle nie został wydany na żadnym nośniku. Ale to wszystko zupełnie nic nie znaczy, ponieważ nie został on nagrany po to aby zarobić, nagłośnić czy obciążać półki.

  • Elusive

    John Butcher będzie rezydentem najbliższej edycji Spontaneous Music Festival. Na deskach Dragona wystąpi czterokrotnie – od 4 do 6 października. 

    Londyński Shrike Records działa ledwie czwarty rok, ale już wydaje się być nad wyraz trwałym elementem brytyjskiego środowiska free improvisation. Po dwóch albumach muzyków niezwiązanych z Londynem, ptasia inicjatywa wraca do swoich korzeni, czyli prezentuje muzykę powstałą w stołecznym klubie Iklectic.

  • Live / Studio

    Brytyjski mandolinista Phil Durrant wystąpi na najbliższej edycji Spontaneous Music Festival. Zagra dwukrotnie – 5 i 6 października.

    Legenda brytyjskiego free improv, Phil Durrant, muzyk, którego onegdaj kojarzyliśmy ze skrzypcami, a także elektroniką, dziś muzykujący najczęściej na mandolinie, spotyka na swojej drodze gitarzystę Daniela Thompsona, muzyka młodszego przynajmniej o jedną generację, ale tu, na łamach Trybuny, znanego i hołubionego w stopniu porównywalnym.

  • Nie lubię szufladkowania muzyki i przypisywania jej nazw takich jak fusion czy jazz - Rafał Sarnecki rozmawia z pianistą Davidem Kikoskim

    Pochodzący z Milltown w stanie New Jersey Dave Kikoski jest niewątpliwie jednym z najważniejszych pianistów jazzowych swojego pokolenia. Lista gwiazd, z którymi współpracował jest długa: Roy Haynes, Randy Brecker, Michael Brecker, Marcus Miller, Bob Berg, John Scofield, Dave Holland, Mike Stern, Jack Dehohnette, Pat Martino, Toots Thielmans, Tom Harrell, Ravi Coltrane, Chris Potter i wielu innych. Wielokrotnie występował w Polsce. Z Davem spotkałem się przy okazji jego koncertu z The Mingus Big Band w nowojorskim klubie Jazz Standard.

  • Socha

    Michał Giżycki i Dawid Dąbrowski jak duet Czarnoziem będą gośćmi najbliższej edycji Spontaneous Music Festiwal. Zagrają dla nas 3 października.

  • Wade

    Duński kontrabasista Adam Pultz Melbye będzie gościem najbliższej edycji Spontaneous Music Festival. Zagra trzykrotnie, raz 5-ego, dwa razy 6-ego października, poprowadzi też warsztaty dla muzyków

  • Jestem zainteresowana po prostu robieniem muzyki - rozmowa z Ingrid Laubrock

    Zanim powie cokolwiek o muzyce, niemiecka saksofonistka i kompozytorka Ingrid Laubrock pyta o Pardon, To Tu - warszawski klub, w którym grała w 2015 r., stojąc na czele kwintetu Ubatuba, z Timem Bernem i Tomam Raineyem w składzie. Laubrock mieszka w Nowym Jorku i jest jedną z gwiazd tamtejszej sceny niezależnej, pracuje z Tyshawnem Soreyem i Mary Halvorson. Do Polski przyjechała tym razem, by wystąpić na festiwalu Jazz Od Nowa wraz z pianistą Kubą Płużkiem i mieszkającym w USA tureckim gitarzysta Timucinem Sahinem.

  • Remedy II

    Jazzowe Remedium na troski dnia codziennego? Zdecydowanie tak, szczególnie dla tych, który lubią ekspresję wolnego jazzu ubraną w ramy zgrabnych kompozycji, dodatkowo wykonanych w doprawdy mistrzowski sposób.Wielopokoleniowe, niemiecko-amerykańskie trio debiutowało na scenie dwa lata temu dzięki operatywności Fundacji Słuchaj! Dziś powraca – pod sztandarem tego samego wydawcy - z nową porcją muzyki, która z wielu względów wydaje się dojrzalsza, bardziej swobodna i komunikatywna.

Strony