Kilka lat temu, kiedy świat obiegła plotka, że słynny filar Coreowskiego Origin Trio i jednocześnie wirtuoz kontrabasu Avishai Cohen, a także kompozytor i lider własnych formacji, chciałby zmienić estetykę wykonywanej przez siebie muzyki jazzowy świat. Odrobinkę zamarł. Zamarli szcególnie fani jego twórczości, bowiem już w dugim zdaniu Cohen zasygnalizował, że teraz w jego działaniach będzie mniej kontrabasu, a podstawą stanie się śpiew.