Song

Autor: 
Paweł Baranowski
Marty Ehrlich
Wydawca: 
Enja Winckelmann
Dystrybutor: 
GiGi
Data wydania: 
28.09.2001
Ocena: 
3
Average: 3 (1 vote)
Skład: 
Marty Ehrlich - alto & soprano sax, bass clarinet; Uri Caine – piano; Michael Formanek – bass; Billy Drummond – drums; Ray Anderson – trombone

To już kolejna płyta Marty'ego Ehrlicha, którą recenzuję i przyznam, że początkowo byłem raczej niemile zaskoczony zawartością tej płyty. Nie żeby była zła, źle nagrana, zagrana itd. - muzykom tej miary, co kwartet, który nagrywał ten materiał raczej wpadki się nie przydarzają. A jednak. Od początku czegoś brakowało. Była ona za spokojna.

Dopiero któreś z rzędu jej przesłuchanie spowodowało, że muzyka ta u mnie "zaskoczyła". Być może działo się tak z tego powodu, że Ehrlich wraz z płytą "Song" pojawił się w zupełnie nowym kontekście muzycznym. Do tej pory przyzwyczaił nas do kilku swoich autorskich projektów, ale fortepian nie tylko pojawiał się w jego zespołach niezmiernie rzadko, to jeszcze tradycyjny kwartet z fortepianem nie pojawił się jak do tej pory w ogóle. Z drugiej strony utwory nagrane na płycie, zgodnie z tytułem, uzyskały w pewnym stopniu właśnie taki "piosenkowy" charakter.

Trudno wprawdzie byłoby je zaśpiewać, jednak w zamian często zapętlonych w dotychczasowych projektach linii melodycznych, na "Song" pojawiają się niemal tradycyjne melodie. Być może zresztą wybór takiej koncepcji spowodował, że "Song" spośród wszystkich dotychczasowych płyt Ehrlicha jest pozycją najbardziej tradycyjną. Wprawdzie jej sielankowy nastrój psuje nagrany w kwintecie z Rayem Andersonem, nieco hemphillowski (nic dziwnego), utwór "Blue Boye's Blues", który zresztą dla mnie wydał się na początku najciekawszym na płycie, to jednak Ci, którym podobały się przeszywające dialogi Ehrlicha i Stricklanda, ci, którym do gustu przypadł mroczny Dark Wood Ensemble, mogą w pierwszej chwili czuć się zawiedzeni. Posłuchajcie jednak tej płyty uważnie. Potrafi się ona odwzajemnić. Posłuchajcie tonu saksofonu, szczególnie sopranowego, po który dość często tu sięga. Posłuchajcie, co Ehrlich wraz z kolegami opowiada. Wówczas muzyka ta może wydać się wręcz urzekająca.

1. Waltz; 2. The Price Of The Ticket; 3. Day Of The Dark Bright Light; 4. Blue Boye's Blues; 5. I Pity The Poor Immigrant; 6. Fauve; 7. The Falling Rains Of Life