Coin Coin Chapter One: Gens de Couleur Libres
To nie jest zwykła płyta. Słychać to od pierwszych minut. Potem jest tylko lepiej. Słowo, śpiew, krzyk. Saksofon i orkiestra. Jazz jako muzyka wolności, w bardzo dosłownym i pełnym sensie. Piękna muzyka i mądre, interesujące, osobiste, oryginalne granie. Oto najnowsza płyta Matany Roberts!
"Chciałam poczuć jakto jest" - mówi kilkakrotnie w wywiadzie dla Village Voice artystka, pytana o utwór "Pov Piti" - w któym jej przeraźliwy krzyk, jakby wyrwano jej język, zestrają się z krzykiem saksofonu - czy też wspominając koncert w Tonic, podaczas którego m.in. zakuła się w kajdany. Brzmi to byćmoże strasznie, może pretensjonalnie - dokładnie na odwrót niż płyta Gens de Couleur Libres.
1. Rise; 2. Pov Piti; 3. Song For Eulalie; 4. Kersaia; 5. Liberation For Mr. Brown: Bid 'em In...; 6. Lulla/Bye; 7. I Am; 8. How Much Would You Cost?
- Aby wysyłać odpowiedzi, należy się zalogować.