Wickihalder / Guy / Niggli - nowa płyta, nowego tria w sklepach w kwietniu.
Autor:
Redakcja
Autor zdjęcia:
mat. promocyjne
Ci którzy odwiedzili krakowską Alchemię w ubiegłym roku wiedzą, że na scenie muzyki improwizowanej pojawiło się nowe trio. Zagrali znakomity, zaskakujący koncert, kto wie czy nie jeden z najświetniejszych podczas ubiegłorocznej edycji festiwalu. Na saksofonie sopranowym zagrał Jurg Wickihalder, za zestawem perkusyjnym Lucas Niggli na kontrabasie Barry Guy.
Zapowiadali wówczas, że w grudniu wejdą do studia i nagrają płytę, a ta ukaże się na początku przyszłego roku. I to właśnie mamy ten moment, jest już przyszły rok i za kilka tygodni album zatytułowany Beyond znajdzie się na sklepowych półkach. Nie będzie pewnie wiele przesady w stwierdzeniu, że jest to płyta, nad którą pieczę sprawuje saksofonista Jurg WIckiehalder – artysta, znakomity i tak jak świetny tak chyba niedoceniony. Jurg działa na rynku od dawna i bywa współpracownikiem wielkich postaci muzyki improwizowanej. Miłośnicy jazzu pewnie wiedzą, że współpracuje z Ulrichem Gumpertem, regularnie grywa z legendarną europejskiej pianistyki Irene Schweitzer i sam prowadzi właśne zespoły w tym orkiestrę, z którą nagrał kilka lat temu album Narziss und Echo wydany, a jakże przez Intakt Records. W ostatnim czasie stał się również członkiem Blue Shroud Band zastępując Pera Texasa Johanssona. W grze WIcihaldera słychać wiele inspiracji, jako, że muzyk to rzetelny i z zacięciem erudyty zastanawiającego się głęboko i nad historią i nad budowaniem własnego języka muzycznego. Szczególną jednak chyba atencją, jako także i saksofonista sopranowy darzy wielkiego Steve’a Lacy’ego, z którym zresztą miał okazję się spotkać.
Spośród 9 kompozycji, z jakich składa się album Beyond, siedem wyszło właśnie spod jego pióra. Pozostałe dostarczyli Barry Guy i Michael.Greiner.