The Thompson Fields - nowa płyta Marii Schneider tuż tuż!

Na ten moment fani jazzu orkiestrowego czekają z wypiekami na twarzach, moment, w którym Maria Schneider ogłasza start swojego nowego płytowego projektu. Ostatnim razem miłośnicy jej talentu, może nie tyle byli zawiedzieni, bo album z Dawn Upshaw był wyśmienity, co odrobinę zaskoczeni tym, że nie dostali dokładnie tego, za co Maria przez dekady stała się słynna. „Winter Morning Walk” raczej trzeba było klasyfikować jako płytę z dziedziny muzyki klasycznej, współczesnej niż album jazzowy.

Tym razem będzie jazzowo. Album ma nosić tytuł „The Thompson Fields” i składał się będzie po części z utworów napisanych na zamówienie ludzi aktywnie wspierających Marię Schneider w jej twórczych działaniach. Znajdziemy więc utwory zamówione przez Christophe’a Asselineau, Bilal i Carol Bloemer, Justina Freeda, Paula James i Little Johnny Koerbera.

Znajdziemy muzykę inspirowaną pobytem Marii Schneider w szkole samby w Rio De Janeiro, krajobrazami rodzinnej Minnesoty, projektem Cornell Universtity zadedykowanym badaniami nad rajskimi ptakami w Nowej Gwinei czy w końcu postacią mistrzyni gry na trąbce i wybitnej nauczycielki sztuki trębaczej, zmarłej w ubiegłym roku w wieku 61 lat, Laurie Frink, która o czym mało kto wie, znaną część swojej kariery spędziła u boku tak słynnych orkiestr jak zespoły Benny’ego Goodmana, Mela Lewisa oraz Gerry Mulligan’s Concert Jazz Band.

Zatem The Thompson Fields wchodzi w fazę realizacji, a efektu finalnego możemy spodziewać się w drugiej połowie kwietnia przyszłego roku. Tak więc miłośnicy sztuki Marii Schneider sięgajcie po karty kredytowe.