Paul Bley powiedział kiedy, że jeśli muzyka jest rozmową to musi nieśc ze sobą pytania, ponieważ w rozmowie jest wiele pytań. Pytania prowadzą do odpowiedzi, które prowadzą do kolejnych pytań. To jest to co zapewnia muzyce ciągłość. Pytania i odpowiedzi.
W muzyce Paula Bleya, zapewne jedngo z największych pianistów jazzowych na śweicie, jest całe mnóstwo i każde nagranie ilustruje ten niezwykły mikrokosmos watpliwości i prób ich rozwiania. Szczególnie gdy pojawia się nagranie niepublikowane do tej pory.
Z takim właśnie mamy do czynienia przy okazji albumu When Will The Blues Leave. Nie jest to rzecz jasna nagranie współczesne i przywodzi na myśl legendarne trio, które funkcjonowało w latach 60. a więc w okresie fascynacji muzyką free jazzową, której uległ zarówno Paul Bley jak i pozstałe, wchodzące wówczas wiazdy jazzowej sceny, Garry Peacock – kontrabas (w owym czasie regularnie grywał u boku wielkiego Alberta Aylera oraz Paul Motian (perkusista będący filarem tria innej legendy, pianisty Bill Evansa).
Do ponownego spotkania tych trzech wybitnych muzyków doszło gdy każdy z nich cieszył się już zasłużoną renomą gwiazdy jazzowej sceny oraz statusem protagonistów i stało się tak na okoliczność zorganizowanej przez ECM sesji zwieńczonej albumem Not Two, Not One.
W owym czasie zespół zagrał cieszące się ogromnym zainteresowaniem trasy koncertowe po obydwu stronach Atlantyku. Z tej trasy pochodzi właśnie nagranie When Will The Blues Leave zarejstrowane w Aula Magna w Lugano w marcu 1999. Jak pisze wydawca, mamy tu do czynienia nie tylko z ważnym nagraniem historycznym, ale także z nagraniem o wyśmienitej jakości technicznej, ale to nie powinno nikogo dziwić, ECM nie zwykło wydawać płyt brzmiących źle.