„Two” - pod takim, nieszczególnie finezyjnym, tytułem ukaże się 11 września druga wspólna - i w dodatku podwójna - płyta Chicka Corei i Béli Flecka. Wcześniej legendarny pianista spotkał się z wirtuozem banjo na płycie "The Enchantment” - która światło dzienne ujrzała 8 lat temu. Materiał został nagrany podczas licznych koncertów, które panowie zagrali promując swój poprzedni album.
Béla jest niekończącą się fontanną kreatywności - mówi o swym muzycznym partnerze Chick Corea. Fleck - choć jego imię - a nawet wszystkie trzy imiona: Bela Anton Leos - nawiązują do wielkich postaci muzyki poważnej: Bartoka, Weberna i Janacka - jest w ogromnej mierze odpowiedzialny za rozkwit muzyki bluegrass. Artysta ma w swej kolekcji 13 nagród Grammy - zarówno w kategoriach jazzowych, popowych, world music, country i muzyki instrumentalnej. Nagrywając muzykę od późnych lat 70tych z niszowego instrumentalisty stał się prawdziwą muzyczną personą: bandleaderem i muzycznym partnerem plejady gwiazd - w tym Chicka Corei.
Dwupłytowy Album, na który złoży się 20 utworów, zapowiada kompozycja "Bugle Call Rag” - znana zarówno jako jazzowy standard, wykonywany choćby przez Benny’ego Goodmana, ale przede wszystkim szlagier ze świata bluegrass. Bela zagrał go Chickowi podczas jednej ze wspólnych podróży podczas trasy koncertowej. Dziś - jak zapowiada Corea - to jeden z moich ulubionych kawałków na całej płycie: jest tak spontaniczny, a przede wszystkim zmusił mnie do zupełnie innego sposobu grania! Zastanawiałem się jak Art Tatum zagrałby taki szybki bluegrassowy groove! Jestem pewien, że zrobiłby to z przyjemnością!
Na krążku obok muzyki znalazło się także… sporo gadania: zapowiedzi i wzajemnego przekomarzania się Panów B i C. Przydaje to całości koncertowego, żywego uroku. Album trafi do sklepów 11 września nakładem oficyny Concord Jazz.