Adam Cohen - ten Cohen
Ciężko być synem sławnego człowieka, a co dopiero Leonarda Cohena. Jak skomplikować sobie życie jeszcze bardziej? Zostać wokalistą. Adam Cohen nagrał właśnie swoją kolejną płytę, która tym razem mierzy się wprost z twórczością ojca. Jak mówi autor: Wiem, że to może zabrzmieć dziwnie ale czuję jakbym w końcu odkrył mój prawdziwy głos i dlatego traktuję płytę „Like A Man” jako mój debiut.
Początkowa twórczość Adama oscylowała w stylistyce pop-rocka, która dawała mu poczucie odrębności od pracy jego ojca. Jego debiut, wydany nakładem Columbia Records album "Cry Ophelia" doczekał się pozytywnych recenzji, w tym m.in. na łamach New York Timesa. Po trzech albumach wydanych w latach 1998 - 2004, Adam zwrócił się ku wczesnej twórczości Leonarda, uznawanej za najlepszą w karierze artysty. Zainspirowany albumami ojca, Adam nagrał intymną płytę utrzymaną w klimacie poetyckiego folk – popu.
Lista utworów:
Autorem zdjęcia jest Shayne Laverdiere
- Aby wysyłać odpowiedzi, należy się zalogować.