jazzarium

Hot Club de Stephane Grappelli

Dziś urodziny obchodziłby jeden z tych muzyków, za sprawą których francuska scena jazzowa lat 30. i 40. popełniła mezalians z muzyką cygańską. Skrzypek jazzowy, kompozytor, aktor - Stéphane Grappelli.

Improwizacja wielopoziomowa — 18. Festiwal Muzyki Improwizowanej „Ad Libitum”

Wiele osób będzie pamiętało 2023 jako rok przełomów politycznych w Polsce. Jednak zanim nadeszły zmiany, przez większą część roku funkcjonowaliśmy w starej codzienności. W niej musiał odnaleźć się festiwal Ad Libitum, a konfrontacja z realiami A.D. 2023 wiązała się z trudnym wyzwaniem — zorganizowaniem koncertów poza murami Laboratorium przy Zamku Ujazdowskim i skromnym finansowaniem różnych instytucji. Po osiemnastu latach Ad Libitum opuściło salę im.

Benny Golson – Saksofonista żyjący jazzem.

Rok 1958, wakacyjny poranek w Nowym Jorku. 57 muzyków spotyka się w Harlemie, aby zrobić sobie portretowe zdjęcie – pamiątkę. Na jednej fotografii obok siebie uśmiechają się serdecznie Horace Silver, Dizzie Gilesspie, Art Blakey, Coleman Hawkins, Lester Young i dziesiątki innych wspaniałych jazzmanów minionej epoki. Tylko dwóch z obencych na tamtej fotografii muzyków nadal jest wśród nas. Jednym z nich jest Benny Golson – dzisiejszy solenizant, który w swoim dorobku ma całe mnóstwo jazzowych pamiątek tej i jeszcze większej rangi.

Antonio Carlos Jobim - chłopak z Ipanemy. W dniu 97 urodzin wielkiego Brazylijczyka wspomina Piotr Jagielski

Kto nie słyszał nigdy „The Girl From Ipanema”, ręka do góry. Nawet jeśli znalazłaby się jakaś wyciągnięta w górę dłoń, to tylko dlatego, że pewnie nie kojarzy tego utworu po tytule. Ale każdy to zna. Tak jak każdy zna „Take Five”, nawet jeśli nigdy nie słyszał o Davie Brubecku, że o jego kompozytorze Paulu Desmondzie nie wspomnę. „Girl From Impanema” to jeden z najczęściej coverowanych utworów w historii.

Julius Hemphill – world saxophonist

Pośród wielu dróg, które wytyczały rozwój jazzu jako artystycznego medium, jest i ta związana z aktywnością muzyków grających na saksofonie. Instrument ten miał wyjątkowe szczęście do wykonawców, którzy za jego pomocą sprawiali, że muzyka improwizowana rozszerzała spektrum wyrazu i siłę oddziaływania. Pośród saksofonistów, którzy się do tego przyczynili, był bez wątpienia Julius Hemphill – wybitny kompozytor, jeden z założycieli World Saxophone Quartet.

Gary Burton – legenda wibrafonu

Jest legendą wibrafonu, wieloletnim dziekanem prestiżowej uczelni Berklee College of Music, a także człowiekiem, który pomógł na początku kariery samemu Patowi Metheny’emu. Historią Gary’ego Burtona można by obdzielić wielu muzyków. Biografia Gary’ego Burtona jest bardzo bogata. Jest uznawany za jednego z najbardziej uzdolnionych improwizatorów na świecie, ma na koncie ponad 60 płyt, z których 21 uzyskało nominację do nagrody Grammy. Burton zdobył 7 statuetek w ciągu ponad 40 lat kariery.

Samouk

Sound Pieces

Trzypłytowe wydawnictwo „Sound Pieces” zawiera reedycję nagranej w 1970 roku płyty „Paratyphus B” i rok młodszej „Inactin" oraz rejestrację koncertu Michał Urbaniak Group, który odbył się w niemieckim Bremen 21 stycznia 1972. Oba wspomniane albumy powstały w Niemczech i wydane zostały przez Spiegelei. Materiał live nie był wcześniej publikowany. 

Alan Silva – improwizacja to styl życia

Multiinstrumentalista, nauczyciel, a przede wszystkim wielki erudyta – Alan Silva kończy dziś 81 lat. Z tego artykułu dowiecie się, gdzie kupił swój pierwszy instrument, dlaczego nie wylądował na jednym singlu z The Doors i co łączy go z „Charlie Hebdo”.

From the Dancehall to the Battlefield

Ted Gioia w swojej książce „The History of Jazz” włączył Jasona Morana w krąg postmodernistów - obok tuzów nowojorskiego Downtownu. Mnie jednak trudno się z tym zgodzić. Niewątpliwie jest Moran muzykiem eklektycznym, z ogromną swobodą poruszającym się w wielu konwencjach. Nie tylko inspiruje się, ale wprost czerpie z klasyki, bluesa czy hip hopu. Potrafi przetwarzać te wpływy w niekiedy przewrotny sposób. Ale koniec końców przekłada je na język - szeroko rozumianego, otwartego - jazzu.

Marcin Olak Poczytalny: Bla bla bla

Śnieg w zimie, kto by pomyślał? Zasadniczo jestem zdania, że zima powinna przydarzać się komuś innemu, dla kogo może byłaby czymś fajnym. Ale taki dzień jak dzisiaj, że śnieg i słońce, jest nawet OK. Więcej białego niż szarości, do tego jest całkiem jasno, w sumie może być.

Strony