Yaybahar – nowy instrument akustyczny

Autor: 
Redakcja
Autor zdjęcia: 
mat. promocyjne

Ludzie tworzą instrumenty muzyczne od przynajmniej 45 tysięcy  tysięcy lat, jednak nadal co jakiś czas jesteśmy świadkami narodzin kolejnych. I tak w 2000 roku powitaliśmy na świecie Hang, w 2013 Gubal, a kilka dni temu turecki konstruktor Görkem Şen zaprezentował w internecie nagranie na yaybaharze.

Instrument jest wykonany z drewnianego stelażu, zwiniętych metalowych strun oraz membran. Jest duży (na oko ma ponad dwa i pół metra długości i dwa wysokości), dźwięk ma więc do pokonania długą drogę. Połączenie zaczepów strun z membranami sprawia, że drganie struny zostaje odbite i napotyka na kolejne podążające z naprzeciwka. Dźwięki nakładają się na siebie, przez co deformują się wzajemnie, co daje piorunujący efekt odbieramy te dźwięki jakby były generowane elektronicznie. Co więcej, odnosi się też wrażenie, że gra nie jeden, ale wiele instrumentów. Wrażenie zapewne jest spotęgowane tym, że dźwięki są wydobywane na przeróżne sposoby: bezpośrednim uderzeniem w struny, membrany, stelaż, grę smyczkiem na strunach rozwiniętych na gryfie itd.

"Hipnotyczny",  "fantastyczny", "cudowny", "piękny", to przeważające określenia zachwyconych yaybaharem internautów. Oczywiście w sieci już słychać głosy powątpiewania w autentyczność nagrania ja czekam z niecierpliwością na prezentację tego instrumentu na żywo.

Może ktoś pokusi się o premierowy koncert... gdzieś w Polsce?