Najnowsza płyta z serii SmallsLIVE Living Masters zawiera Dave Liebman w serii SmallsLIVE Living Masters.

Autor zdjęcia: 
mat. promocyjne
Cellar Music Group z dumą ogłasza, premierę albumu Dave Liebman: Live at Smalls.  Ten 75-minutowy krążek zawiera porywający free jazzowy koncert, podczas, którego legendarny saksofonista sopranowy występuje w towarzystwie czterech współczesnych mistrzów: trębacza Petera Evansa, pianisty Leo Genovese'a, basisty Johna Héberta i perkusisty Tyshawna Soreya.
 
Jak czytamy w informacjach prasowych: Wydanie Live at Smalls rozpoczyna nową fazę dla laureata NEA Jazz Master - taką, która skupia się na swobodnej improwizacji. Od czasu, gdy ten album został nagrany w styczniu 2022 roku, Liebman podjął wspólny wysiłek, by grać w otoczeniu free jazzu, bez zasad i poręczy, jakie zwykle daje granie melodii i muzyki komponowanej. "Nagrywam od 16 roku życia" - odzwierciedlał Liebman. "Grałem wszystko, a szczególnie dużo jazzu na ponad 500 płytach. Ten kolejny etap mojego artystycznego życia chciałbym spędzić skupiając się na graniu free."
 
To wszystko zatacza pełne koło. Liebman regularnie grał free przez całą swoją płodną karierę, choć niektóre okresy były na nim bardziej skupione niż inne. Najbardziej jaskrawym przykładem jest scena loftowa - złoty okres w późnych latach 60-tych, który w dzisiejszych czasach nabrał nieco mitycznego połysku. W latach 1968-69 Liebman miał słynny loft w centrum miasta, w którym mieszkali również Dave Holland i Chick Corea. To właśnie w tym formacyjnym okresie grali wyłącznie free. "Graliśmy nieraz cztery lub pięć godzin na raz bez przerwy i nigdy nie określaliśmy melodii, tonacji czy tempa. "Epickie nagranie Johna Coltrane'a, Ascension, było dla nas wzorem ".
 
Płyta Live at Smalls nawiązuje do tego ducha. Kiedy koncert został umówiony, Liebman zaprosił na scenę czterech muzyków, z którymi grał w różnych okresach w różnych kontekstach, ale nigdy razem jako zespół. Perspektywa pracy z nową grupą muzyków była ekscytująca i posłużyła jako katalizator dla świeżych pomysłów, które miały być eksplorowane na scenie. "Wiedziałem, że są w stanie to zrobić. Większość muzyków uwielbia grać w ten sposób, nawet jeśli mogą być trudności z rozpoczęciem" - powiedział. "Niesamowite jest to, że gdy dobrzy muzycy grają w ten sposób, zawsze dokładnie wiedzą , kiedy się zatrzymać i zostawić miejsce innym."
 
 
 
Tagi: