jazzarium

In Tense

            Pierwsza płyta Harisha Raghavana nie przypadła mi zbytnio do gustu. Jej głównym problemem było dla mnie bardzo oczywiste wpisanie się jej w armadę podobnych do siebie płyt nowojorskich muzyków. Właściwie mogła to być kolejna płyta Immanuela Wilkinsa, grającego na albumie na saksofonie altowym, albo któregokolwiek z innych muzyków z tamtej płyty. Raghavan nie pokazał na niej niczego innego niż sprawny, perfekcyjnie zagrany i - jak dla mnie - niczym nie wyróżniający się wirtuozowski nowoczesny jazz z USA.

Marcin Olak Poczytalny: Jesień

Jesień, rozumiesz. Wszystko żółknie i opada. Tak nostalgicznie. W sumie pięknie, ale jednak smutno. Jesień…

 

Październikowe i listopadowe koncerty poznańskiego cyklu Spontaneous Live Series

Po festiwalowych, jakże spontanicznych szaleństwach początku bieżącego miesiąca, miłośnicy muzyki improwizowanej w Poznaniu liczyć mogą na kolejne intrygujące wydarzenia koncertowe, za którymi stoi Trybuna Muzyki Spontanicznej i Dragon Social Club. W trakcie kolejnych czterech tygodni organizatorzy zapraszają bowiem na trzy wielosetowe koncerty!

Kilar, Dracula, Orzechowski, Więcek - Jazz Jantar 2022

Pierwszy weekend jesiennej edycji Jazz Jantar dobiega końca. W Sali suwnicowej na jego finał wystapi dutet dwóch gorących nazwisk polskiej jazzowej sceny Piotr Orzechowski i Kuba Więcek w materiale powstałym na zamówienie OFF Festiwalu, gdzie zresztą, rok temu, odbyła się jego prapremiera.

Drugi Dzień Jazz Jantar 2022: Run Logan Run

Dziś drugi dzień festiwalu Jazz Jantar, a przed nami koncerty dwóch formacji, które na polskiej scenię pojawią siępo raz pierwszy.

Bristolski zespół Run Logan Run tworzą saksofonista tenorowy Andrew Neil Hayes oraz perkusista Matt Brown. Ich debiutancki album z 2018 roku „The Delicate Balance of Terror” został wyprodukowany przez Danalogue & Betamax (The Comet Is Coming) i nagrany na żywo w Total Refreshment Centre Stoke Newington, które było i nadal jest znaczącą platformą do promowania nowych talentów z brytyjskiego podziemia.

Ostatnia trasa z Nobject to była miazga - wywiad z Martinem Küchenem

Rozmawiam ze szwedzkim saksofonistą Martinem Küchen, który bierze udział w tylu projektach, że trudno je zliczyć na palcach dwóch rąk. Wspólnymi siłami staramy się to usystematyzować w wywiadzie przeprowadzonym z okazji premier nowych płyt Phicus, Nobject i Angles 9.

Na Twojej stronie internetowej można wyczytać, że jesteś teraz w trasie z zespołem Nobject. Jakie są Twoje wrażenia z występów z tą grupą?

Pracuję głównie poza Wielką Brytanią - wywiad z Rogerem Turnerem

Z angielskim perkusistą Rogerem Turnerem rozmawiam o Nowej Zelandii, występach na arktycznej wyspie Svalbard oraz planach na przyszłość.

Kiedy poprosiłem Cię o wywiad, napisałeś mi, że jesteś w Nowej Zelandii. Co tam robiłeś?

Jazz Jantar 2022 czas zacząć!!!!!!!

Od jutra na scenie gdańskiego klubu Żak rozpocznie się jeden z najważniejszych o ile nie najważniejszy jazzowy festiwal na Polski. To jedna z nielicznych inicjatyw pokazujaca nie tylko uznane i doskonale znane publiczności nazwiska z czołówki list poprularności, ale także muzyków młodych, których kariery nierzadko dopiero się rozpoczynają. Jeśli więc ktoś chciałby posłuchać niekoniecznie muzyki gwiazd co muzyki po prostu ciekwaej to powinien koniecznie zarezerować sobie czas w koncertowym grafiku.

Marzyłem o tym, żeby stworzyć klasyczne fortepianowe trio - wywiad z Georgiem Graewe

Prowadziłeś już wiele grup muzycznych. Jakie są główne wyzwania dla lidera zespołu?

Georg Graewe: Tak naprawdę zależy to od tego, z jakim zespołem mamy do czynienia. Trio z Ernstem Reijsegerem i Gerrym Hemingwayem jest kolektywem, więc nie ma lidera, ale grupa była moim pomysłem i na początku wykonywałem większość pracy. Z moją formacją Sonic Fiction Orchestra gramy tylko moje kompozycje, prowadzę i podejmuję wszystkie decyzje, więc zdecydowanie jestem liderem tego zespołu.

SoundScapes Festival # 3 Munich - 2021 Schwere Reiter

Idea swobodnej improwizacji zasadza się na założeniu, iż muzycy spotykają się na scenie i bez wstępnych ustaleń grają, co im dusza dyktuje, czego wyobraźnia nie ogranicza, a uważne słuchanie partnera podpowiada. Historia gatunku zna wiele tradycji swobodnego muzykowania, zarówno kleconego ad hoc, jak i w formie dalece zorganizowanej (ta druga opcja, to choćby Company Dereka Baileya, czy Mopomoso Johna Russella, by daleko nie szukać).

Strony