Muzyka źródeł w ogóle ma teraz dobry okres. Ty zajmujesz się muzyką żydowską, jeżdzisz po tzw. ścianie wschodniej, ale są takie projekty, jak na przykład Folk Five Irka Wojtczaka. W dodatku gra z tym samym przystojnym trębaczem, z którym zagracie na Ad Libitum!
Płyty Irka akurat jeszcze nie słyszałem, ale słyszałem jego dokonania i wiem, że on krąży wokół tej stylistyki. Słyszałem jego projekt na jakimś koncercie i byłem pod wrażeniem. Dla mnie ta muzyka jest trochę zbyt efektowna, ale zrobiła na mnie duże wrażenie jeśli chodzi o umiejętności i sposób myślenia.