Niemen Improwizacje

Była to właściwie tylko kwestia czasu, kiedy na rynku płytowym pojawi się album sygnowany nazwiskiem Artura Dutkiewicza poświęcony, zadedykowany czy po prostu zwyczajnie składający się z utworów Czesława Niemena. Kwestią czasu, bowiem kompozycje wielkiego Niemena już od bardzo dawna stawały się pretekstem do jazzowych improwizacji dla Artura, których zresztą mogliśmy doświadczać podczas koncertów artysty. Ostatecznym argumentem za wejściem do studia mogły się stać rekcje publiczności, która nagradzała te doskonale znane, acz poddane zdecydowanemu jazzowemu liftingowi melodie prawdziwie gromkimi brawami.

Nagranie więc w końcu powstało i trafiło na sklepowe półki prawie na samym początku bieżącego roku i można je śmiało rekomendować nie tylko miłośnikom muzyki Czesława Niemena, ale także z powodzeniem wszystkim, którym przyspiesza bicie serca mainstreamowa jazzowa pianistyka, podparta wiedzą, doświadczeniem i rzetelnością. Kim jest Artur Dutkiewicz – wiadomo. Obecny na scenie od lat 80, stał się ważną jej częścią, nawet jeśli dziś nie jest o nim tak bardzo głośno, jak to miało miejsce, gdy nagrywał, no choćby z Tomaszem Szukalskim płytę „Tina Blues”. Kim są pozostali muzycy tez raczej wiadomo. Darek Oleszkiewicz, dzielący swój czas pomiędzy imponującą aktywność na jazzowej scenie Zachodniego Wybrzeża  USA, a pracę w Polsce to gwiazda kontrabasu, a Sebastian Frankiewicz, jeśli gwiazdą jeszcze dziś nie jest to kto wie czy szybko się nią nie stanie. Zawsze jest bowiem zapotrzebowanie na inteligentnych i muzykalnych perkusistów.