1 czerwca ukaże się nowy album Marcusa Millera, zatytułowany „Laid Black”! Krążek jest następcą wydanej 3 lata temu płyty „Afrodeezja”. Jak mówi sam artysta: „'Afrodeezja' była moją wielką, muzyczną podróżą. Nawiązując współpracę z muzykami z różnych stron Afryki i Karaibów, podążyłem drogą moich przodków. Na „Laid Black” wracam do teraźniejszości. Będzie hip-hop, będzie trap, soul, funk, R&B i, rzecz jasna, jazz. Muzyka jest raczej spokojna, choć tradycyjnie nie mogło tu zabraknąć mocnego, porywającego funku”.