Po pierwszych dwóch dniach - kameralistyczno-medytacyjnej inauguracji w Synagodze im. Nożyków, roztańczonym piątku w klubie Palladium z Watcha Clan i grupą Samech i wreszcie alternatywnej sobocie z projektami specjalnymi Michała Górczyńskiego i Karoliny Cichej przyszła pora na wielki finał, czyli dwa kolejne przedsięwzięcia powstałe na zamówienie festiwalu Nowa Muzyka Żydowska - „Babcia’s Memory” tria Riverloam pod wodzą Mikołaja Trzaski oraz „The Great Jewish Songbook” w wykonaniu Horny Trees Big Band pod kierunkiem Pawła Szamburskiego. Dodatkową atrakcją była przestrzeń w jakiej odbyć miały się te dwa koncerty - choć Muzeum Historii Żydów Polskich od pierwszej edycji jest partnerem festiwalu dopiero w tym roku mogło zaprosić muzyków i słuchaczy do własnego gmachu: Audytorium w dopiero co otwartym budynku przy Anielewicza rzeczywiście zapiera w piersiach dech. Ale przecież najważniejsza miała być tego dnia muzyka!