Glenn Kotche to jeden z najciekawszych współczesnych perkusistów i kompozytorów na ten instrument. Choć największą sławę przynosi mu gra w zespole Wilco, od lat równolegle zajmuje się muzyką współczesną. Niedawno ukazała się jego płyta z muzyką, nagrodzonego Pulitzerem, Johna Luthera Adamsa. W lutym, nakładem Cantaloupe Music, ukaże się jego kompozytorska płyta „Drumkit Quartets” napisana dla grupy So Percussion.
Niech Was nie zmylą tytuły utworów, które dla Polaka kojarzyć się mogą z językami hinduskimi. Muzyka zawarta na tej płycie nie zawiera żadnych odniesień do brzmień Wschodu. Potencjalny nabywca nie powinien się chyba również kierować nazwiskiem głównego sprawcy zawartych tu dźwięków. Głównego, bowiem użyczył swego imienia i nazwiska do firmowania grupy Voyager, która firmuje ten album.
Znakomita wiadomość dla tych, którzy nie uwierzyli w ostateczną śmierć muzyki gitarowej. Nels Cline i Julian Lage nagrali wspólny album pt. „Room”. Krążek trafi do sklepów 25 listopada nakładem Mack Avenue Records.
Fortepian i gitara to dwa instrumenty zgoła nieuzupełniające się. Obydwa bowiem należą do sekcji rytmicznej, i obydwa są rozpatrywane jako instrumenty solowe. Pomimo to, pianista Fred Hersch i gitarzysta Julian Lage na nowym albumie „Free Flying” stworzyli coś niebywałego z tej mało popularnej kombinacji.
Eric Harland – dzisiaj pewnie jeden z najbardziej zapracowanych perkusistów jazzowego świata. Artysta, który swoim talentem rytmicznym rozpalił wyobraźnię tak wielu słynnych liderów, że gdyby chcieć ich wszystkich wymienić to reszta tekstu byłaby niekończącą się wyliczanką.
Jeden z najważniejszych wibrafonistów w historii nowoczesnego jazzu Gary Burton nie dość, że wprowadził w pierwszych dniach czerwca na płytowy rynek swój nowy kwartet to jeszcze po raz pierwszy od pięciu lat nagrał studyjną płytę.