Nawet trwając w uwielbieniu dla obecnego w muzyce improwizowanej czy też jazzie elementu nieprzewidywalności dobrze jest móc czasem poobcować z pewnikami. Istnieją na szczęście muzycy, którzy może niespecjalnie gustują w sprawianiu niespodzianek, ale jeśli już coś wypuszczą, sięgnąć po to można bez mrugnięcia okiem. Do tej grupy bez wątpienia należą skandynawowie z Atomic.