Powołał Pan do życia festiwal Ad Libitum nie tylko po to by prezentować dokonania uznanych improwizatorów z całego świata, ale przede wszystkim po to, by przywrócić sztuce improwizacji należne jej miejsce w przestrzeni muzyki poważnej i edukacji. Co to znaczy?
Tak więc zaczynamy podsumowania 2014 roku. Jaki był, co się zdarzyło, co dobrego i fascynującego, a co wprawiającego z wielkie rozdrażnienie. Każdy ma w tej materii własne spostrzeżenia i własny ogląd sytuacji. Ale chyba nie zawadzi poczytać w zwartej formule któekiego artykułu poczytać co w tej sprawie mają do napisania ściśle związani z Jazzarium dziennikarze. Oto więc rozpoczynamy serię. Pierwszy zabierze głos Kajetan Prochyra.
To było muzyczne święto, pokojowa manifestacja tego czym może być muzyka improwizowana: jednością w wielości, gotowością na niespodziewane, świętem twórczości, otwartości a także zwykłej, ludzkiej radości. Na finał Festiwalu Ad Libitum hiszpański pianista Agusti Fernandez stworzył być może najbardziej demokratyczny kolektyw w historii polskiej improwizacji.
Po cokolwiek nieprzewidywalnej inauguracji festiwalu muzyki improwizowanej Ad Libitum dzień drugi wydawał się artystycznym pewnikiem. Oto na scenie Laboratorium swoją najnowszą muzykę pokazać miało trio Aurora - Agusti Fernandez / Barry Guy / Ramon Lopez a przed nimi trio Pole spotkać miał się z portugalskim wirtuozem skrzypiec Carlosem Zingaro.
Chyba trudno było o lepsze otwarcie 9tej edycji festiwalu Ad Libitum niż wykonanie kompozycji Bogusława Schaeffera, który w tym roku świętuje 85te urodziny. Wykonanie tej graficznej partytury powierzone zostało 7 muzykom znanym fanom naszej improwizowanej sceny - o bardzo różnych muzycznych życiorysach. Z drugiej strony sam utwór „Media” jest wyzwaniem na pograniczu kompozycji i improwizacji - wolnej interpretacji i bardzo szczegółowego, złożonego zapisu. Tę dwoistość muzyki improwizowanej bada przecież Ad Libitum już od 9 lat.
Za nami pierwszy koncertowy wieczór 9. edycji festiwalu Ad Libitum. Dziś drugi dzień muzycznych przeżyć w Laboratorium Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie - ale my myślami wybiegamy już w przyszłość - do wielkiego finału w Studio Koncertowym Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego! Na ten potrójny koncert już dziś chcielibyśmy Was zaprosić.
Koncert otworzy trio Carlos Zingaro / Krzysztof Knittel / Piotr Orzechowski. Tak mówił nam o planach na to muzyczne spotkanie Pianohooligan:
Dziś rozpoczynają się koncerty w ramach 9. edycji festiwalu Ad Libitum. Z częścią z Was spotkamy się na koncercie "Media" i Thunder. Dla tych, którzy nie mogą być dziś w Laboratorium Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie mamy zaproszenia na niemniej ciekawe koncerty sobotnie! Zagrają słynne Aurora Trio a także Carlos Zingaro wspólnie z triem Pole!
Tak o płycie Pola "Radom" pisał na naszych łamach Kajetan Prochyra:
Jutro rozpoczynają się koncerty w ramach 9. edycji festiwalu Ad Libitum. To zdjęcie wykonaliśmy na wczorajszej próbie Ad Libitum Ensemble, który przygotowuje zupełnie nową muzykę na finał festiwalu 19.X. Zanim to nastąpi czekają nas koncerty w Laboratorium Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie. Mamy dla Was 2 podwójne zaproszenia na każdy dzień festiwalu. Dziś chcielibyśmy podzielić się tymi na dzień pierwszy.
Agusti Fernandez to bardzo uznany hiszpański pianista. Zadebiutował w 1985 roku albumem „Ardent” - zbiorem impresji nastawionych na 'luźną formę'. Fernandez jest jednym z najciekawszych pianistów freejazzowych, będących pod wpływem twórczości Cecila Taylora czy Iannisa Xenakisa. Jego najnowszy albym „El Laberint de la Momoria” („Labirynt Pamięci”) to fernandezowskie ujęcie hiszpańskiego folku, pieśni tradycyjnych i muzyki klasycznej.