Na nowe nagrania RGG czekamy zawsze z wielkim zaintersowaniem. Nie bedziemy ukrywać, że zaintersowanie to jest tym większe odkąd w zespole obok Krzysztofa Gradziuka i Macieja Garbowskiego zasiadł za klawiaturą fortepianu młody i znakomity pianista Łukasz Ojdana. O tym jak jego gra wpłynęła na brzmienie i muzykę tria miliśmy okazję przekonać się kiedy w ubiegłym roku na rynku płytowym ukazała się płyta Szymanowski.
Nieubłaganie zbliżający się do finału festiwal Jazz Jantar nadal nie traci zdolności do zaskoczeń. Drugi z rzędu wieczór przeznaczony wyłącznie dla polskich wykonawców zestawił ze sobą dwa składy prezentujące całkowicie odmienne podejście do muzyki lokującej się na pograniczu estetyki jazzowej i „contemporary classical”. Trio RGG przedstawiło swoją wizję muzyki Karola Szymanowskiego, zaś Aleksandra Tomaszewska wystąpiła z premierowymi utworami na czele oktetu z sekcją dętą orkiestry NDR.
Anna Gadt za tydzień będzie cieszyć się trzecią płytą w swoim artystycznym dorobku. Ale dla tych wszystkich, którzy poznali jej poprzednie albumy, ci będą najbardziej zaskoczeni. "Breathing" to w przypadku Anny Gadt - nowe otwarcie. Bez standardów jazzowych, z własnymi kompozycjami, zaskakującą muzyką, w której jest czas, miejsce na dla słuchacza.
RGG – zespół doskonale nam znany, ale jednak inny niż przyzwyczailiśmy się przez ponad dekadę jego istnienia. Inny głównie ze względu na skład bo gdyby chcieć przytrzymać się zasady skrótu od nazwisk tworzących go muzyków to powinno być OGG. Przemysława Raminiaka płynnie zastąpił młody Łukasz Ojdana. Ale nazwa pozostała i dobrze, bo RGG to już na naszym rynku marka.