Czwarty dzień alchemicznych zmagań Nu Ensemble był tak wypełniony emocjami, że ogarniecie programu w jednym tekście wymaga niemal telegraficznego skrótu.
Rozpoczyna Dieb13 z pięcioma (sic!) gramofonami na scenie łącząc i sklejając pozornie nieprzystające loopy, szumy, trzaski i akustyczne sample. Wspólnota analogowych dźwięków i cyfrowego świata współczesnego pełna napięcia i dramaturgii, niezwykle spójne co, przy konieczności kontrolowania równolegle pięciu źródeł dźwięku, robi ogromne wrażenie.